Stanisław Czerczesow: W końcu trochę popracowaliśmy

Mówił Pan, że zimą kilku piłkarzy może opuścić klub. Jak to będzie wyglądało? Będą rozmowy po meczu z Koroną?

- Cytujecie moje słowa, że ja chcę pozbyć się w przerwie zimowej niektórych zawodników. Macie bardzo ciekawą pracę. Ja też mógłbym powiedzieć, iż w Warszawie zostanie wybudowane nowe muzeum. Rozumiem, że w każdym okienku transfrowym dochodzi do zmian personalnych większych bądź mniejszych. Natomiast proszę wskazać mi konkretnych piłkarzy, którzy mieliby odejść z Legii. Podejrzewam, że próbujecie mnie trochę tym pytaniem wypuścić. Abstrakcyjne zagadnienie.

Piłkarze już chcą końca rundy by trochę odpocząć. Pan też oczekuje przerwy, by na obozie przystawić swoją pieczęć na drużynie?

- Jesteśmy w połowie sezonu. Ja nie zauważyłem, żebyśmy mieli jakiekolwiek problemy w przygotowaniu fizycznym.  Jeżeli jacyś zawodnicy są zmęczeni i z utęsknieniem czekają na przerwę zimową, to ja załatwię im wcześniejsze urlopy. 

Po meczu z Piastem pierwszy raz od dawna była taka sytuacja, że nie mieliście spotkania w środku tygodnia? To pomoże w rywalizacji z  Koroną?

- To jasne, że przy takim nagromadzeniu spotkań pojawia się lekka zadyszka. Teraz w końcu mieliśmy czas by normalnie popracować, na pełny mikrocykl treningowy. Myślę, że dzięki temu wynik w niedzielę będzie dla nas dobry. Pierwszy raz od dawna mieliśmy też jeden dzień wolnego. to dawno się już piłkarzom nie zdarzyło. a czasami zawodnicy powinni odpocząć jeden od drugiego. Wczoraj był czas popracować nad taktyką, dziś również będziemy nad tym elementem pracowali.

Legia zrobiła już pierwszy transfer. do zespołu dołączy Artur Jędrzejczyk. trener go dobrze zna. Na jakiej pozycji będzie przewidziany do gry - środek czy bok defensywy?

- Przede wszystkim nikt nie ma abonamentu na grę. Artur będzie musiał wywalczyć sobie miejsce w składzie. Będzie musiał na zgrupowaniach pokazać, że jest w stanie grać w pierwszym składzie. Nie chcę też w tej chwili opowiadać, na jakiej będzie grał pozycji. W Krasnodarze zwykle występował na prawej obronie. Jak będzie u nas - to się okaże. Najważniejsze, że to gracz uniwersalny, może zagrać tak na środku, jak i na boku.

Przed nami mecz z Koroną, później Boże Narodzenie i Nowy Rok. Czego życzy sobie trener w 2016 roku?

- Zdrowia i punktów - samych wygranych.