News: Stanisław Czerczesow: Więcej po Lechu się nie spodziewałem

Stanisław Czerczesow: Więcej po Lechu się nie spodziewałem

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

19.03.2016 23:07

(akt. 07.12.2018 16:37)

- To kolejny mecz w ekstraklasie, choć trochę inny, specjalny, ze względu na stosunki między kibicami. Z tego powodu było to wyjątkowe wydarzenie. Graliśmy z Lechem jesienią, wtedy byliśmy lepsi, a przegraliśmy. Dziś przyszedł czas na rewanż i cieszę się, że wygraliśmy. Przed nami 9 meczów, nie wybieramy się na żaden bal - mówił po meczu trener Legii Warszawa, Stanisław Czerczesow.

- Dostaliśmy dwa prezenty - jeden od Wilusza, drugi od sędziego? By dostawać prezenty, trzeba na nie zasłużyć. My dziś zasłużyliśmy na dużo więcej, niż wygrana 2:0. A co do podarowanych sytuacji, to nic takiego nie zauważyłem, nie chcę tego komentować. 


- Nie chcę komentować gry Lecha, mogę porozmawiać o swoim zespole. Byliśmy dobrze przygotowani do meczu taktycznie i psychologicznie. Czy wpuszczałem Hamalainena po to by rozłościć kibiców? A czy ja wyglądam na niepoważnego trenera? Jestem zawodowcem, moim zadaniem jest wygrywanie meczów, a nie złoszczenie kibiców. To bardzo dobry piłkarz, ale jest po drobnej kontuzji i musiał przejść badania, po których okazało się, że może zagrać. W Lechu jest kilku piłkarzy, którzy mi się podobają. A Hamalainen był mi dziś potrzebny, dał jakość przez 15 minut.


- Czy spodziewałem się więcej po Lechu? Nie. Najlepszy piłkarz tej drużyny jest już w Legii, więc więcej się nie spodziewałem. Miejcie szacunek do swojego byłego piłkarza, każdy z was kiedyś będzie podejmował trudne decyzje. Porozmawiajmy o innych piłkarzach. Kilku innych jeszcze w tym meczu grali.


- Nie chcę mówić co będzie jeśli, nie ma takiego wyrażenia w moim słowniku.

Polecamy

Komentarze (48)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.