Steaua okiem Rumuna: Od 1989 roku, lepszej drużyny nie było

-  Zespół z Bukaresztu zagra z Legią w ustawieniu 4-2-3-1. Największą bolączką Steauy jest obecnie brak klasowego napastnika. Nikolić nie jest skutecznym zawodnikiem, ale i tak jest lepszy od Piovaccariego, który nie prezentuje poziomu zbliżonego do pozostałych graczy. Polaków interesuje Łukasz Szukała, który jest silnym zawodnikiem, jednym z najlepszych w lidze na swojej pozycji. Raghecamp bardzo go lubi i uważa, że był jednym z kluczowych ogniw w mistrzowskim sezonie.

- Jeśli Steaua odpadnie z Legią, to w związku z trudną sytuacją właściciela, może rozpocząć się wielka wyprzedaż. Becali w więzieniu, to ogromna strata dla ekipy z Bukaresztu. Dodatkowo zdenerwowani są gracze, którzy chcą odejść, a dyrektor sportowy ma zakaz podejmowania decyzji o transferze bez zgody właściciela, z którym komunikacja jest utrudniona…

- Steaua - w porównaniu z Rapidem Bukareszt - z którym Legia grała dwa lata temu, jest znacznie mocniejszą drużyną. Razvan Lucescu miał wtedy kilka kłopotów i przede wszystkim bazował na defensywie. Podopieczni Raghecampa nie ograniczają się do tego. Mam wrażenie, że obecna drużyna, jest najsilniejszą w Rumunii od 1989 roku.

- Można spodziewać się pełnego Stadionu Narodowego. Nastroje w drużynie, jak i wśród kibiców są niezłe. Morale niszczą jedynie pogłoski o tym, że kilku zawodników będzie chciało odejść jeszcze w tym okienku transferowym za wszelką cenę. Steaua gra szybki i ofensywny futbol. Najważniejszymi ogniwami są Bourceanu, Tanase oraz Chiriches, Latovlevici i Szukała w defensywie. Polakom będzie niezwykle ciężko o awans.