Stefan Białas: Jeśli brać to tylko Luyindulę
05.01.2012 08:21
- Ma 32 lata ale nadal jest jednak wystarczająco dobry, by przydać się Legii. Tak jak Danijel Ljuboja, który też nie jest najmłodszy. To inny piłkarz niż Serb - mniej rozgrywa, ale dużo biega, walczy, szarpie. Razem mogliby stworzyć ciekawy duet - mówi komentujący w Canal+ francuską ekstraklasę były trener Legii Stefan Białas.
- Słyszałem również o Jeanie Christophe Bahebecku i Lorisie Arnaudzie, ale moim zdaniem jeśli brać, to tylko Luyindulę. To doświadczony piłkarz, grał w Olympique Lyon i Marsylia. W PSG jeszcze kilka sezonów temu był wyróżniającym się graczem. Później jednak pojawili się Guillaume Hoarau i Mevlut Erding, a on w dodatku pokłócił się z trenerem i trafił do rezerw. Antoine'a Kombouare już co prawda w klubie nie ma [zastąpił go Carlo Ancelotti - red.], ale sytuacji Luyinduli to nie zmienia. Nie chcą go tam, a jego kontrakt obowiązuje jeszcze przez pół roku. On sam podał zresztą klub do sądu, bo uznał, że przeniesienie do rezerw było niezgodnie z prawem. Jeśli wygra, będzie mógł rozwiązać kontrakt z winy pracodawcy i dostanie jeszcze odszkodowanie. Tyle, że decyzja w tej sprawie zapadnie dopiero 20 marca, zbyt późno, by znaleźć nowy klub. Być może byłby więc skłonny iść na ustępstwa i zarabiać mniej niż do tej pory [70 tys. euro miesięcznie]. W PSG zapewne również byliby skłonni iść Legii na rękę. Być może nawet płacić mu do czerwca część pieniędzy - uważa Białas.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.