Strzelali aż miło popatrzeć
09.03.2010 15:18
Zdjęcia z treningu - kliknij tutaj
Piłkarze po rozgrzewce z trenerem Ryszardem Szulem, przystąpili do zajęć z piłkami. Początkowo podzieleni na grupki trójkami atakowali na bramkę rywala. Bardzo fajnie prezentowali się Maciej Iwański i Miroslav Radović, którzy dokładnymi wrzutkami obsługiwali kolegów z drużyny. Również Pance Kumbev i Dong Fangzhuo imponowali precyzją przy dośrodkowaniach. Skutecznością zaś błyszczał Marcin Mięciel. Napastnik Legii zdobywał bramki kolejno po uderzeniach prawą nogą, głową, lewą nogą, przewrotką i piętką. - Brawo Miętowy - chwalił swojego podopiecznego Jan Urban.
W tej części zajęć nie uczestniczyli Bartłomiej Grzelak oraz Jan Mucha. Obaj truchtali jedynie wokół murawy i po pół godzinie udali się do szatni.
Następną częścią treningu była gierka na skróconym polu gry. Dalej imponował Mięciel, który znów efektowną przewrotką pokonał Macieja Gostomskiego. Z dobrej strony pokazał się także Sebastian Szałachowski, który potrafił i sprytnie dograć piłkę i popisać się kapitalnym lobem.
Skoro tak pięknie jest na treningu, to czemu potem w meczu tego nie widać? Na to pytanie odpowiedzi muszą szybko poszukać piłkarze wraz ze sztabem szkoleniowym.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.