Superbohater Kucharczyk
05.02.2015 09:28
O co chodzi? O komiks La Familia, krótkie odcinki składające się z kilku zdjęć, którymi wydarzenia z Łazienkowskiej komentuje internauta Lord Koks. Niemal codziennie prezentuje on nowy odcinek przygód superbohaterów - Bogusława Leśnodorskiego, Michała Żewłakowa i, najczęściej, Michała Kucharczyka. Komiksy utrzymane są w klimacie pastiszu "Ojca chrzestnego" Francisa Forda Coppoli. Leśnodorski odgrywa w nich główną rolę, Żewłakow jest jego prześmiewczym asystentem, a Kucharczyk piłkarzem, który m.in. żywi się tatarem. Skąd te oryginalne pomysły? Lord Koks nie chciał rozmawiać o swoich inspiracjach.
Kucharczyk porozmawiał, ale z oporami. - Żadnych wywiadów nie udzielam - rzucił "Kuchy King". - To powiedz tylko, czy jesteś "King" - dopytaliśmy. - Wiadomo, że jestem - stwierdził tym razem bez namysłu. - Możesz napisać, że nie obrażam się na te komiksy. Jeśli one sprawiają komuś frajdę, powodują, że jego życie staje się lepsze, to ja nie mam z tym problemu. Niech sobie ktoś je tam tworzy i wrzuca. Sam czasami się z nich śmieję, choć znaczna część tych dowcipów na mój temat to są zwykłe "suchary" - dodaje po chwili.
- Bez względu na to, co robię, i tak zawsze ktoś mnie skrytykuje - mówi Kucharczyk. - Ale nie rusza mnie to. Na pewno gwiazdą nigdy nie będę. Bycie internetowym celebrytą też mnie nie interesuje - przekonuje Kucharczyk. Jednak w skupionym w mediach społecznościowych środowisku legijnym i tak zaczyna już być postacią kultową. - Ale to nie ja przyszedłem do tego Twittera. To Twitter przyszedł do mnie - kończy 'Kuchy".
Całość można przeczytać na stronach Legia.sport.pl.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.