![Domyślne zdjęcie Legia.Net](/dynamic-assets/news2/970/0/default-photo.png)
Surma ambitny i zadowolony.
30.09.2002 12:09
(akt. 15.01.2019 19:42)
<img SRC="img/2002Kszo_Surma_m.JPG" border=1 align=left hspace=6 vspace=3>Zadowolony z występu przeciw GKS, był Łukasz Surma. Pozyskany na początku września z Ruchu Chorzów zawodnik szybko wywalczył sobie miejsce w składzie. - Jestem taki ambitny, że chciałbym grać jeszcze lepiej i uważam, że stać mnie na to - skomentował Surma. - W defensywie nie jest źle, w ofensywie muszę się jeszcze poprawić. Ciężko było, ponieważ GKS zostawiał trzech zawodników z przodu i szukał kontrataków. Robert Sierka nie wracał się i ciężko było grać przeciwko niemu. Szanuję GKS, ale uważam, że to my będziemy wyżej w tabeli.
W drugiej połowie Surma sfaulował Krzysztofa Gajtkowskiego i po gwizdku sędziego Zbigniewa Marczyka obaj piłkarze ruszyli do siebie. - Może Gajtkowski poczuł, że ostro go zaatakowałem, choć chciałem trafić w piłkę. Gram ostro, nie wypieram się tego. Nie chciałem mu zrobić krzywdy - tłumaczył Surma. Ostra wymiana zdań skończyła się po interwencji arbitra.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.