Szansa dla skreślonych

W poprzednim sezonie wystąpił w 12 spotkaniach, nie zdobył bramki. Dlatego latem klub był skłonny oddać go za darmo, jednak nie było ofert. Wydawało się, że Legia będzie czekać, aż wygaśnie jego umowa, kiedy Sa Pinto uznał, że Eduardo wylądował na aucie niesłusznie. W obu meczach, w których poprowadził zespół, wpuścił 35-latka na boisko. Co prawda na razie nic dobrego to Legii nie dało. W trakcie 18 minut, jakie w niedzielę Eduardo spędził na boisku, nie oddał ani jednego strzału na bramkę Dawida Kudły, nie miał kluczowego podania, dwa z czterech jego pojedynków były udane, raz faulował.

Cristian Pasquato został odsunięty od pierwszego zespołu po obozie w Warce. Legia próbowała go sprzedać, lecz nieskutecznie. Teraz Sa Pinto mówi: – Chcę dać mu szansę i zobaczyć jego potencjał – twierdzi Portugalczyk. Do kadry na mecz z Zagłębiem Sosnowiec jeszcze go nie powołał, bo było na to zdecydowanie za wcześnie. Od dziś będzie pracował na swoją pozycję.