Domyślne zdjęcie Legia.Net

Szanse na mistrzostwo okiem fachowców

Marek Szabrański

Źródło:

11.04.2006 15:57

(akt. 26.12.2018 02:56)

Czy podopieczni <b>Dariusza Wdowczyka</b> jeszcze powiększą wynoszącą dziś cztery punkty przewagę nad Wisłą? Czy może ekipa <b>Dana Petrescu</b> wreszcie zacznie grać efektownie i efektywnie, dzięki czemu najpierw dogoni, a później wyprzedzi stołeczną jedenastkę? O rywalizacji Legii i Wisły mówią ludzie emocjonalnie związani z obiema drużynami, a także człowiek, który na pasjonujący pojedynek patrzy z dystansem, dzięki czemu sytuację ocenia chłodnym okiem.
Ludzie, którzy na polskiej piłce zjedli zęby zdradzają nam swoje prognozy w wyścigu o tytuł mistrza Polski. "Metro" o ocenę szans obu drużyn, a także o ostateczną prognozę zakończenia wyścigu warszawsko-krakowskiego poprosiło fachowców. Ryszard Czerwiec, czterokrotny mistrz Polski, dwa razy w barwach Wisły Ciężko powiedzieć, kto na finiszu rozgrywek będzie się cieszył, a kto smucił. Oczywiście faworytem jest Legia. Uważam jednak, że w Krakowie mogą jeszcze myśleć o mistrzostwie. Tyle że Wisła, jeśli chce obronić tytuł, nie może grać tak jak w Poznaniu. W taki sposób po prostu punktów tracić nie wolno. Legia, choć gra słabo, wygrywa. Przykładem może być mecz z Odrą w Wodzisławiu, gdzie piłkarze Wdowczyka walczyli do końca i to przyniosło efekt. Wisła tego nie potrafi. O czym to świadczy? Na pewno o charakterze. Z tego, co widzę, Legii bardziej zależy na tytule, jej piłkarze grają z większym zaangażowaniem. Natomiast w Wiśle cały czas za dużo się dzieje rzeczy pozaboiskowych. Ciągłe zamieszania z trenerami, z kontraktami, z płacami nie służą drużynie. Bardzo chciałbym, żeby Wisła obroniła mistrzostwo, bo to przecież mój były klub. Sercem jestem za "Białą Gwiazdą", ale rozum podpowiada, że tym razem ligę wygra Legia. Leszek Pisz, dwukrotny mistrz Polski, ćwierćfinalista Ligi Mistrzów z Legią Mistrzem na pewno będzie Legia. W tej chwili jest ona zdecydowanie lepsza od Wisły. Krakowianie grają dużo gorzej niż w poprzednich latach. Szczególnie słabo radzą sobie w defensywie, gdzie są bardzo chaotyczni. Legia jest zdecydowanie dojrzalsza, odpowiednio ułożona. Jeśli chodzi o terminarz, to moim zdaniem nie ma on żadnego znaczenia. Po prostu trzeba grać i na nikogo się nie oglądać. Dlatego też nie rozumiem narzekań Dana Petrescu, który właśnie w układzie gier próbuje szukać usprawiedliwienia dla słabej postawy swojej drużyny. Bogusław Kaczmarek, wicemistrz Polski z Groclinem, odkrywca talentu Jerzego Dudka Już zimą twierdziłem, że Legia będzie mistrzem. Teraz według mnie będzie nim na 100 proc. A dlaczego? Jest poukładana, gra odpowiedzialnie, ma bardzo szeroką i wyrównaną kadrę. Proszę zwrócić uwagę na to, że zawodnicy, którzy jesienią grali w wyjściowej jedenastce, teraz często nie mieszczą się nawet w meczowej osiemnastce. Ale to nie dziwi, bo Legia zimą wykonała mądre ruchy transferowe. Tu wystarczy wspomnieć choćby bocznych defensorów - Edsona i Bronowickiego. Wielką przewagą Legii nad Wisłą jest też Dariusz Wdowczyk. On wpoił piłkarzom taką wolę walki, z jakiej kiedyś słynęła Polonia. Nie oszukujmy się, że Legia gra pięknie. Ona prezentuje uczciwe ligowe rzemiosło. Ale przy Wiśle to i tak wielka rzecz. Tam wszystko burzy Dan Petrescu. Zachowuje się, jakby był mistrzem świata w trenerce, a jest żółtodziobem. Spiskowa teoria dziejów to właściwie jedyny pomysł Rumuna na prowadzenie krakowian. Myślę, że gdyby Wisła jakimś cudem została mistrzem Polski, w eliminacjach Champions League poległaby już w I rundzie z przeciwnikiem pokroju Apoelu Nikozja. Rozkład jazdy O tytule mistrzowskim zadecydować może wynik meczu, do jakiego dojdzie 13 maja. Wtedy w ostatniej kolejce Legia podejmie Wisłę. Ale nowego mistrza kraju poznać możemy też wcześniej. Obie drużyny przed bezpośrednim starciem rozegrają jeszcze po sześć meczów. Legia: Lech (d), Wisła P. (w), Zagłębie (d), Korona (w), Amica (d), Górnik Z. (w) Wisła: Wisła P. (d), Zagłębie (d), Korona (w), Amica (w), Górnik Z. (d), Arka (d) 30. kolejka: Legia - Wisła

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.