Szczepłek: Dong to przeciętny piłkarz

- Wątpię by Dong wniósł do Legii coś nowego i wartościowego, wątpię by Legia po tym transferze stała się nagle potęgą choćby tylko w skali kraju. Kiedyś do Górnika Zabrze sprowadzono Japończyka w podobnym celu co Donga i długo to nie trwało. W Zabrzu ten Japończyk był postrzegany jako ktoś, kto rozwinie turystykę. Brany pod uwagę był fakt, że po tym jak do Włoch przyjechał Hidetoshi Nakata, to za nim zaczęły podążać wycieczki japońskich kibiców. Nie jestem przekonany czy w przypadku Donga będzie podobnie, tak jak samo jak nie jestem pewien czy ta audycja radiowa nie jest jedyną w której będzie się o nim mówiło. Póki co on nie ma miejsca w Legii, gdyż od strony sportowej jest to piłkarz bardzo przeciętny. Powiem więcej, widziałem tego zawodnika i zastanawiałem się kto go tutaj zatrzymał. W Legii z cudzoziemców jest świetny bramkarz Jan Mucha, bardzo dobry Hiszpan Inaki Astiz oraz reprezentant Zimbabwe Dickson Choto. O tym ostatnim często kibice śpiewają Dickson Choto czarne złoto i kochają tego zawodnika. Daj Boże by podobną drogą podążył Dong. Ostatnio usłyszałem z ust prezesa Leszka Miklasa zdanie, że Dong pomoże wypromować Legię w Chinach. Wydaje mi się jednak, że Pan prezes wykazał się po prostu dużym poczuciem humoru - skomentował Stefan Szczepłek.