Szczęsny miał ofertę z Legii

Szczęsny ujawnia, iż miał ofertę z Ekstraklasy. Bramkarza poszukuje Legia Warszawa, bowiem etatowy golkiper wicemistrzów Polski, Jan Mucha, odchodzi po sezonie do angielskiego Evertonu. - Coś było na rzeczy, jednak nie chciałbym mówić o szczegółach. Legia zawsze będzie w moim sercu, ale ja co najwyżej zgodziłbym się tylko na wypożyczenie. Jak na razie gra w polskiej lidze mnie nie interesuje. Mierzę wyżej i jestem gotowy poczekać jeszcze trochę, aby potem grać na najwyższym, światowym poziomie.

Polskiego bramkarza chwali pierwszy trener Arsenalu, Arsene Wenger. Francuz twierdzi, iż młody Polak ma predyspozycje, by zostać wzorowym golkiperem. - Gram właśnie po to, aby menedżer Arsenalu dostrzegał, że się rozwijam. To przecież jemu muszę udowodnić, że warto na mnie stawiać - mówi Szczęsny. Syn byłego bramkarza m.in. Legii Warszawa i Widzewa Łódź przyznaje, iż jego celem jest gra w pierwszym składzie Kanonierów. - Nie wyobrażam sobie, aby mi się nie udało. Musi się udać, to tylko kwestia czasu. Twardo jednak stąpam po ziemi. Nie dostanę niczego za darmo. Moim celem jest jednak bluza z numerem jeden Arsenalu i gra na Euro 2012 - dodaje Szczęsny.