Domyślne zdjęcie Legia.Net

Takesure Chinyama: Taktyka zadziałała

Piotr Szydłowski

Źródło:

15.09.2007 16:18

(akt. 22.12.2018 05:17)

- Zawsze jest bardzo dobrze strzelić takiego ważnego gola. Zwłaszcza po wejściu z ławki. Jestem szczęśliwy - mówi <b>Takesure Chinyama</b>, który zdobył dla Legii we wczorajszym meczu gola na 2:1 zaraz po wejściu na boisko. - Taka była taktyka. Miałem wejść na podmęczonego rywala i to zadziałało - wyjaśnia czarnoskóry napastnik z Zimbabwe. Gol z Widzewem był trzecim w siódmym meczu Takesure w barwach Legii.
Pod koniec pierwszej połowy kibice w ramach protestu opuścili trybuny. Chinyama jest jednak odporny na takie sytuacje. - Ja się na tym nie koncentrowałem. Nawet nie wiem dlaczego to zrobili, będę musiał się teraz zapytać o to kolegów - przyznał piłkarz z Afryki. Chinyama bardzo cieszy się z serii zwycięstw Legii, ale nie chce wypowiadać się na temat ilości kolejnych meczów, jakie "wojskowi" zdołają rozstrzygnąć w najbliższym czasie na swoją korzyść. - Nie mogę nic obiecać. Poczekajcie i sami zobaczycie. Ja sam jestem ciekaw ile meczów uda nam się wygrać - kończy sympatyczny napastnik drużyny Jana Urbana.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.