Takie mecze oddalają od mistrzostwa
23.11.2009 08:37
- Odkąd pamiętam Legia traciła wiele punktów ze słabszymi od siebie zespołami, a nie tylko za mojej kadencji - stwierdził trener Jan Urban. - Musimy usiąść w szatni i zastanowić nad przyczyną takiej gry, jaką pokazaliśmy w piątek z Polonią. Nie wiem z czego to wynikało, ale cały zespół zagrał słabsze spotkanie. Myślałem, że wygrana z Wisłą na wyjeździe nas podbuduje, a widzę, że stało się odwrotnie - powiedział Miroslav Radović.
Legia stała się bardzo przewidywalną drużyną. Tworzą ją dobrzy zawodnicy, ale o podobnej charakterystyce. Maciej Iwański, Marcin Smoliński, Piotr Giza, Radovic, Maciej Rybus - gracze środkowej linii, dobrze wyszkoleni technicznie, potrafiący utrzymać się przy piłce, ale tracący większość swoich walorów w chwili, kiedy przyjdzie im grać pod presją przeciwnika, który zagęści środek pola i skoncentruje się na destrukcji, jak w miniony piątek. Są wtedy bezradni, stąd poszukiwania defensywnego pomocnika. - Ja nie jestem stworzony do gry w takich warunkach, kopania piłki pod pole karne rywali - żalił się Smoliński. To aluzja do stanu murawy przy Łazienkowskiej, która jest beznadziejna. - Aż strach pomyśleć, że my na niej mamy zagrać jeszcze dwa spotkania - dodał Iwański.
Druga sprawa, to stabilizacja składu, a właściwie jej brak. Tylko czterech zawodników - Jan Mucha, Inaki Astiz, Radović i Iwański wystąpili we wszystkich ligowych spotkaniach, pozostali musieli pauzować, w zdecydowanej większości z powodu kontuzji. Opuszczone treningi, udział tylko w meczach (Bartłomiej Grzelak, Takesure Chinyama) od razu odbiły się na dyspozycji fizycznej. - Łapały mnie skurcze. Tak to jest gdy się tylko gra nie trenując, nie jestem w stanie wytrzymać całego spotkania - przyznał Grzelak.
To zmusza Urbana do szukania nowych rozwiązań i zmian składzie. Jedna, dwie - są jeszcze do przyjęcia, ale więcej roszad przeważnie negatywnie wpływa na zespół.
Autor: Adam Dawidziuk
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.