Teraz czas na Borysiuka. Trudna sytuacja Brozia
25.02.2016 09:08
Ariel Borysiuk ma przewagę nad Bośniakiem, bo jest typowym defensywnym pomocnikiem, od przerywania akcji rywali - czytamy w "Przeglądzie Sportowym". Stojan Vranjes jest bardziej kreatywny w ofensywie, strzela więcej goli, choć i Polak w tym sezonie poprawił się pod tym względem. Dzięki sposobowi gry Borysiuka, solidniejszym zabezpieczeniu tyłów, drużyna ma większą swobodę w ataku. Tomasz Jodłowiec może się skupić na konstrukcji, a nie destrukcji. A w razie straty piłki, za plecami ma kolegę, który go zaasekuruje. W Lubinie to szwankowało, a Zagłębie groźnie kontratakowało.
Gorzej wygląda sytuacja Łukasza Brozia, dla którego ostatnio nie było miejsca nawet na ławce rezerwowych. Kiedy do stołecznego zespołu dołączył Adam Hlousek z miejsca wskoczył do składu, wypychając z niego Brozia. Ten staje się prawym obrońcą numer trzy w kadrze wicemistrza Polski. Pozycja Artura Jędrzejczyka na tej stronie boiska jest bowiem niezagrożona. A ostatnio na ławce usiadł Bartosz Bereszyński, który może grać też na skrzydle.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.