The New Saints okiem Walijczyka

- The New Saints wyróżnia wielkie skoncentrowanie na celach, które są przed nimi stawiane. Ich piłkarze są silni i dobrze przygotowani kondycyjnie. Drużyna jest połączeniem rutyny z młodością. Walijczycy na pewno nie będą faworytami dwumeczu z Legią. Gospodarze pierwszego spotkania podejdą do meczu w Wrexham na większym luzie i możliwe, że zawodnicy będą ustawieni inaczej niż na ogół. 

- Na boisku nie pojawi się pewnie Stevie Evans, który ma kłopoty z Achillesem. To najbardziej rozponawalny piłkarz w New Saints - rozegrał siedem meczów w reprezentacji Walii. Greg Draper - wystąpił z kolei jeden raz w kadrzeNowej Zelandii, ale ostatecznie nie znalazł uznania w oczach selekcjonera i nie pojechał na Igrzyska Olimpijskie. Dyrektor klubu - Craig Harrison był w przeszłości graczem Middlesbrough w Premier League, ale jego karierę zakończyła kontuzja. 

- Walijczycy muszą w środę powalczyć o dobry wynik do przerwy - to będzie kluczowa kwestia. Piłkarze The New Saints nie będą mieli zbyt wiele okazji do zdobycia gola, więc niezwykle ważna będzie skuteczność. Remis byłby świetnym rezultatem, który zaskoczyłby Legią i sprawił, że rewanż w Warszawie byłby ciekawy.