Tłumy pod Legią - biletów brak
08.05.2006 17:39
Dziś ruszyła sprzedaż biletów na ostatni ligowy mecz Legia - Wisła. Chętnych do obejrzenia tego widowiska nie brakowało. Tłumy kibiców porzuciły dziś swoje codzienne obowiązki i udały się po bilet na hit sezonu. Kolejki ustawiały się nie tylko na Łazienkowskiej ale także przy wszystkich sprzedających wejściówki salonikach sieci Kolporter.
Choć dopiero o godzinie 11 rozpoczęła się sprzedaż biletów na sobotni mecz, pod stadionem przy Łazienkowskiej kibice gromadzili się już od bardzo wczesnych godzin porannych. Wedle naszych szacunków, na dwie godziny przed otwarciem kas w kolejkach ustawiło się ponad 1000 osób.
Ilość chętnych po bilety nie była dla większości zaskoczeniem. Wyjątkiem są tylko te saloniki Kolportera, które wraz z początkiem tygodnia nie zaopatrzyły się w odpowiednią ilość blankietów na bilety. Niejednokrotnie pracownicy saloników musieli porzucić obsługę codziennych klientów chcących nabyć świeżą prasę. Gdy kończono obsługę jednego miłośnika sportu od razu pojawiał się nowy chętny i rzucając na ladę 30 kart kibica czekał na drukujące się bilety. A kolejki rosły.
W kasach stadionowych jedna osoba mogła nabyć tylko 5 biletów ale i tam wcale nie było lepiej. Bez możliwości schronienia się przed upałem tłumy fanów wojskowych stały po kilka godzin w ogromnych kolejkach. Zdarzały się nawet przypadki omdleń. Zainteresowanie piłką nożną w stolicy jest naprawdę ogromne.
Niech fakt, że tysiące warszawian oblegało z pełnym poświęceniem wszystkie możliwe punkty sprzedaży wejściówek na sobotni mecz będzie dowodem na to, że Warszawie potrzebny jest jak najszybciej nowy, dużo większy stadion. Ale jeżeli nie wiadomo nawet do kogo kierować apel o nowy obiekt to kiedy się go doczekamy? Nawet czujnie śledzący sprawy budowy stadionu kibic nie może określić na jakim etapie procedur przetargowych obecnie znajduje się ten projekt.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.