To ostatnia niedziela... Doping, oprawy i radość po meczu - wideo
19.05.2021 13:45
Kibice na wejście piłkarzy przygotowali oprawy. Pojawiły się sektorówki z kibicami i szalikami CWKS 1916 i panoramą Warszawy. Nad całością zaś napis „and still… waiting” czyli „i wciąż… czekam”. Wokół sektorówki powiewały flagi na kijach zaś nad wszystkim rozbłysła pirotechnika.
Później było skandowanie „Mistrz, mistrz Legia mistrz” oraz śpiewanie „Przeżyj to sam, przeżyj to sam, dzisiaj Legia mistrza Polski ma, nasza Legia Warszawa”. Przy takiej atmosferze Rafael Lopes strzelił gola na 1:0, a po chwili już ze wszystkich sił rozległo się ponownie „Mistrz, mistrz, Legia mistrz!”.
Nie zabrakło różnych transparentów, jeden w języku białoruskim z hasłem „Wspieramy Cię Wowa. Chwała odważnym”. "Dzim" jak nazywają go znajomi, został zmuszony do ucieczki z kraju, ale później wrócił na Białoruś i został aresztowany. Jest oskarżony o zorganizowanie strajku w jednej z mińskich fabryk.
W drugiej połowie pojawiła się „Wielka Flaga”, była pirotechnika, racowisko, doszło nawet do chwilowego przerwania meczu. Po ostatnim gwizdku piłkarze otrzymali złote medale oraz trofeum za zdobycie mistrzostwa Polski. Piłkarze przeszli wzdłuż wszystkich trybun, na dłużej zatrzymując się przed Żyletą i ciesząc razem z kibicami.
Później piłkarze wsiedli w autokar i pojechali pod pomnik warszawskiej Syreny nad Wisłą. Tam czekali na zawodników kibice, którzy odpalili race, fajerwerki i głośno śpiewali. Wszyscy bawili się razem przez około 30 minut. Następnie autokar z piłkarzami i sztabem szkoleniowym wrócił na Łazienkowską. Poniżej materiał wideo z dopingiem, oprawami, radością na stadionie i nad Wisłą. Miłego oglądania.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.