Domyślne zdjęcie Legia.Net

Tomasz Frankowski: Powinni dziękować opatrzności

Piotr Kamieniecki

Źródło: wp.pl

23.11.2010 13:21

(akt. 15.12.2018 06:08)

Napastnik Jagielloni Tomasz Frankowski uważa, że gra Legii, Lecha i Wisły cały czas nie powala na kolana. Zawodnik twierdzi, że  w odniesieniu zwycięstwa nad Arką Gdynia, "Wojskowym" pomógł arbiter. Na swoim blogu omawia spotkania Ekstraklasy. Gorliwie życzy również trenerowi Szatałowowi, aby jego zespół nie spadł z ligi.
- Na głowę sędziego z Japonii wylano już kubeł pomyj, więc ja już go linczować nie będę. Legia jednak w drodze na następny mecz w Bytomiu powinna stanąć na krótką modlitwę w Częstochowie i podziękować Opatrzności. Bramkarz Norbert Witkowski swoją postawą przy dwóch golach nieco zamydlił obraz tego spotkania, bo po raz pierwszy od dawna grę Arki oglądało się z przyjemnością - komentuje piątkowe spotkanie "Wojskowych", Tomasz Frankowski.

Polecamy

Komentarze (42)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.