Domyślne zdjęcie Legia.Net

Tomasz Jarzębowski: Zdaliśmy ten egzamin

Jerzy Zalewski

Źródło: Legia.Net

20.02.2009 21:22

(akt. 18.12.2018 04:41)

- Mój powrót do Bełchatowa nie za bardzo się udał. Byliśmy bliscy wywalczenia zwycięstwa, ale nie wyszło. Ale po dwóch miesiącach spotkałem się z kolegami i było miło. Cieszę się, że zdrówko dopisało i nikt z naszych graczy nie odniósł kontuzji. Szkoda mi tylko Łukasza, bo słyszałem, że zerwał wiązadła poboczne. To bardzo dobry zawodnik, jego brak będzie bardzo dużą stratą dla zespołu. Uważam, że czerwona kartka dla Rockiego była zbyt pochopna. Sędzia Mikulski mógł poprzestać na tej żółtej i mogliśmy dograć w pełnych składach. Jednak patrząc pod względem szkoleniowym uważam, że zdaliśmy ten egzamin grając w dziesiątkę - oceniał po meczu <b>Tomasz Jarzębowski</b>.
"Jarza" nie chciał wypowiadać się na temat własnego występu. - Nie będę siebie oceniał, może po obejrzeniu meczu w telewizji mógłbym coś więcej powiedzieć… Od oceniania jest trener. Trwa rywalizacja i zobaczymy jak będzie. Dla mnie i Ariela to jest na plus. Dzięki rywalizacji obaj podnosimy umiejętności. Na każdym treningu i w każdym meczu trzeba udowodnić trenerowi swoją wyższość i że się zasługuje na miejsce w pierwszej jedenastce. Na przebieg spotkania duży wpływ miała otrzymana w pierwszej połowie czerwona kartka Rockiego. - Piotrka poniosło. To jest mecz i to są nerwy. Nieważne czy to Puchar Ekstraklasy, czy liga. Uważam, że czerwona kartka dla Rockiego była zbyt pochopna. Sędzia Mikulski mógł poprzestać na tej żółtej i mogliśmy dograć w pełnych składach. To jest Puchar Ligi, przyjechaliśmy tu się ograć przed pierwszym meczem ligi i szkoda, że tak się to skończyło. Myślę, że w dziesiątkę też zagraliśmy niezły mecz.
- W pierwszej połowie zespół z Bełchatowa się bronił i czekał na kontry. W drugiej połowie musieliśmy się cofnąć ze względu na brak jednego zawodnika. Zostałem przeniesiony na prawą stronę, a dawno nie grałem na tej pozycji. Nie jestem typem szybkościowca, ale chyba nie popełniłem wielkich błędów. Jednak patrząc pod względem szkoleniowym uważam, że zdaliśmy ten egzamin grając w dziesiątkę - podsumował warszawski pomocnik.

Polecamy

Komentarze (1)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.