Domyślne zdjęcie Legia.Net

Tomasz Kiełbowicz: Najważniejsze są trzy punkty

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

04.04.2009 22:50

(akt. 17.12.2018 23:39)

- Wiedzieliśmy, że Arka jest groźna na własnym boisku i to się potwierdziło. W pierwszej połowie byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym, W drugiej niepotrzebnie się cofnęliśmy i stąd kilka groźnych sytuacji w wykonaniu rywali. Najważniejsze jednak osiągnęliśmy. Zwycięstwo i trzy punkty były dla nas najważniejsze. Trzeba przyznać, że ostatnie pół godziny Arka miała zdecydowaną przewagę, ale wynikało to z tego, że postawiła wszystko na jedną kartę - mówił po meczu lewy obrońca Legii <b>Tomasz Kiełbowicz</b>.
- Arka często wstrzeliwała piłkę w nasze pole karne, kilka razy udało im się zagrozić naszej bramce. My też stwarzaliśmy sobie sytuacje, ale brakowało tego ostatniego podania. Najważniejsze jest to, że wygraliśmy i dopisaliśmy sobie trzy punkty w tabeli. Bramkę dla Legii strzelił Chinyama, to chyba cieszy wszystkich że się przełamał? - Nie tylko Chinyamie ale całemu zespołowi była potrzebna ta wygrana. Byliśmy ostatnio w ogniu krytyki i chcieliśmy za wszelką cenę ten mecz wygrać. Super, że nam się to udało. Mam nadzieję, że będzie to początek nowej passy i że będziemy się cieszyć na koniec sezonu. Dlaczego po końcowym gwizdku nie podeszliście do swoich kibiców i nie podziękowaliście za doping? To było spontaniczne czy rozmawialiście na ten temat w przerwie? - Nie wiem skąd się wzięło nasze postanowienie. Na pewno będziemy to sobie wyjaśniać. Nie chcę w tej chwili się na ten temat wypowiadać.

Polecamy

Komentarze (5)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.