Tomasz Sokołowski: Tego się nie zapomina
31.07.2005 01:55
(akt. 28.12.2018 02:47)
- Pierwszy raz, po prawie dziesięciu latach, zagrałem przeciwko Legii. To była dla mnie zupełnie nowa sytuacja, ale sentymentów na boisku nie mogło być. W obliczu całego spotkania czuję niedosyt, ponieważ nie wykorzystaliśmy wielu dobrych sytuacji, które udało nam się stworzyć. Starałem się grać jak najlepiej i mogliśmy pokusić się o zwycięstwo - powiedział po meczu Górnik Łęczna - Legia Warszawa <b>Tomasz Sokołowski</b>, który przed rozpoczęciem spotkania dostał od kibiców z Warszawy pamiątkową tablicę.
- Bardzo miłe i sympatyczne dla mnie było zachowanie kibiców z Warszawy, którzy nie po raz pierwszy dali mi dowody sympatii. Dostałem nawet od nich drobiazg w dowód pamięci za lata gry w Legii. Było to bardzo miłe i takich rzeczy się nie zapomina. Poza tym, już wcześniej, niejednokrotnie spotykałem sie z wyrazami życzliwości, nawet ostatnio będąc w Warszawie, gdy odwiedzałem rodzinę. Podczas mojej ostatniej wizyty w stolicy widziałem się z panem Walterem, który poruszył temat mojego pożegnania z Legią i może coś takiego, w niedługim czasie, będzie miało miejsce.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.