Toulouse: Albo Pele, albo Mucha...
24.06.2009 08:09
...taki tytuł dała francuska gazeta "La Depeche du Midi", informując o ewentualnym transferze bramkarza Legii do czwartego zespołu Ligue 1 - Tuluzy. Z licznych informacji na temat przeprowadzki Słowaka do Francji ta wydaje się najbardziej prawdopodobna. Słowak jest jednak w mniej korzystnej sytuacji, gdyż Pele to 27-letni bramkarz Le Mans, któremu właśnie skończył się kontrakt z dotychczasowym klubem. Jest to wielką zaletą tego piłkarza, który w październiku ubiegłego roku został powołany do reprezentacji Francji.
Podobno jednak interesują się nim także kluby angielskie oraz Benfica Lizbona. Pele ma dość wygórowane żądania. Chce miliona euro za złożenie podpisu pod umową oraz pensji w wysokości 200 tys. euro miesięcznie, co na warunki francuskie jest kwotą wysoką.
Jako alternatywę dla Pelego "La Depeche" wymienia Jana Muchę. Toulouse właśnie sprzedała do Bordeaux za 8 mln euro Cedrica Carasso i pilnie szuka następcy. Wcześniej francuskie media pisały, że Mucha miałby odejść do Grenoble i Lille, ale w przypadku pierwszego klubu ten transfer wydaje się niemożliwy. Grenoble właśnie sprowadza z Saint-Etienne Jody Vivaniego. Trener Jan Urban oraz prezes Leszek Miklas wykluczają sprzedaż najlepszego zawodnika minionego sezonu. Co on na to? Obszernych wypowiedzi udzielił w słowackich mediach. Jego wypowiedzi cytuje portal Futbol.pl. - Wiem, że kilka klubów wyraziło poważne zainteresowanie moją osobą. Na razie mam jednak jeszcze przez rok ważny kontrakt w Legii i nic nie mogę z tym zrobić. Aby ewentualny transfer wchodził w grę, muszą dogadać się kluby. Może to się stać teraz, a może zimą. Dostałem również propozycję nowego kontraktu w Legii. Warunki są naprawdę fantastyczne. Nie tak łatwo będzie przebić warunki, które mi zaproponowano.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.