Trener Gawara o Elfsborgu
19.09.2001 17:11
- Drużyny ze Skandynawii są groźne, aczkolwiek uważam, że faworytem dwumeczu Legia - Elfsborg jest nasza drużyna - powiedział PAP Krzysztof Gawara, trener rezerw stołecznego klubu, który swego czasu przebywał w Finlandii. W czwartek (początek o godzinie 15.00) piłkarze Legii Warszawa
zmierzą się ze szwedzkim Elfsborgiem Boras w meczu pierwszej rundy Pucharu UEFA.
- Drużyny ze Skandynawii - norweskie, fiński, szwedzkie czy duńskie poczyniły w ostatnich latach spore postępy i są coraz bardziej widoczne na europejskiej arenie - powiedział Gawara, który przez siedem lat przebywał w Finlandii. - Legia jest faworytem rywalizacji z zespołem z Boras, ale żeby być spokojnym przed rewanżem, już w czwartek w Warszawie trzeba zapewnić sobie odpowiednią "zaliczkę" - powiedział Gawara. - Będzie to jednak o tyle trudne, że Elfsborg, podobnie jak inne skandynawskie zespoły, poza IFK Goeteborg, która już wiele lat temu święciła sukcesy w Europie, nie są już "chłopcami do bicia". - dodał.
Zdaniem warszawskiego szkoleniowca, który na początku rundy wiosennej poprzedniego sezonu prowadził w kilku meczach pierwszy zespół Legii, o sile drużyn z północy Europy decyduje przygotowanie fizyczne. - W drużynach ze Skandynawii gra wielu zawodników o znakomitych warunkach fizycznych, wysokich i dobrze zbudowanych, którzy mając niezłe umiejętności piłkarskiej, tworzą ciekawe zespoły. Piłkarze są znakomicie przygotowani fizycznie, cechuje ich ogromna waleczność - powiedział Gawara. - Będąc piłkarzem drugoligowego fińskiego klubu Jaro FF Pietrosa dwukrotnie wyjeżdżałem na zgrupowania do Szwecji, gdzie rozgrywaliśmy mecze z zespołami drugiej i trzeciej ligi. Zawsze te spotkania były ostre, nikt nie odpuszczał, każdy grał bardzo ambitnie, pomimo, że to były tylko sparingi - zakończył 43-letni trener.
- Drużyny ze Skandynawii - norweskie, fiński, szwedzkie czy duńskie poczyniły w ostatnich latach spore postępy i są coraz bardziej widoczne na europejskiej arenie - powiedział Gawara, który przez siedem lat przebywał w Finlandii. - Legia jest faworytem rywalizacji z zespołem z Boras, ale żeby być spokojnym przed rewanżem, już w czwartek w Warszawie trzeba zapewnić sobie odpowiednią "zaliczkę" - powiedział Gawara. - Będzie to jednak o tyle trudne, że Elfsborg, podobnie jak inne skandynawskie zespoły, poza IFK Goeteborg, która już wiele lat temu święciła sukcesy w Europie, nie są już "chłopcami do bicia". - dodał.
Zdaniem warszawskiego szkoleniowca, który na początku rundy wiosennej poprzedniego sezonu prowadził w kilku meczach pierwszy zespół Legii, o sile drużyn z północy Europy decyduje przygotowanie fizyczne. - W drużynach ze Skandynawii gra wielu zawodników o znakomitych warunkach fizycznych, wysokich i dobrze zbudowanych, którzy mając niezłe umiejętności piłkarskiej, tworzą ciekawe zespoły. Piłkarze są znakomicie przygotowani fizycznie, cechuje ich ogromna waleczność - powiedział Gawara. - Będąc piłkarzem drugoligowego fińskiego klubu Jaro FF Pietrosa dwukrotnie wyjeżdżałem na zgrupowania do Szwecji, gdzie rozgrywaliśmy mecze z zespołami drugiej i trzeciej ligi. Zawsze te spotkania były ostre, nikt nie odpuszczał, każdy grał bardzo ambitnie, pomimo, że to były tylko sparingi - zakończył 43-letni trener.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.