Domyślne zdjęcie Legia.Net

Trener popełnia błędy

Marcin Gołębiewski

Źródło:

19.11.2006 10:33

(akt. 24.12.2018 11:03)

Zaznaczam, że nie jestem wrogiem trenera Wdowczyka. Nie czekam na jego porażki, aby mu potem „dokopać”. Wręcz przeciwnie cenię szkoleniowca Legii i wierzę, że w Polsce trudno znaleźć lepszego fachowca. Po zdobyciu mistrzostwa Wdowczyk uważany był za cudotwórcę. Po pół roku większość kibiców i dziennikarzy nie pozostawia na nim suchej nitki. Czy słusznie? Tak, ponieważ trener popełnia błędy. Dariusz Wdowczyk przychodził do Legii witany jak zbawca. Drużyna, która była w głębokim kryzysie podniosła się i pod jego wodzą zdobyła mistrzostwo Polski. Nazwisko trenera Legii wymieniane było jako kandydata do objęcia funkcji selekcjonera kadry narodowej. Praca szkoleniowca stołecznego klubu to jednak najtrudniejsze wyzwanie dla trenerów w Polsce. W każdym spotkaniu Legia musi grać o zwycięstwo a w każdym sezonie o mistrzostwo kraju. Po serii zwycięstw trener jest wychwalany pod niebiosa, ale po kilku porażkach jego zwolnienia domagają się prawie wszyscy. Nie inaczej jest więc z Wdowczykiem. Legia Warszawa to specyficzny klub. Na mecze z warszawską drużyną mobilizują się szczególnie wszystkie ligowe zespoły. Dla niektórych rywalizacja z Legią to najważniejszy mecz sezonu. Wielka presja i wielkie oczekiwania kibiców. Duże miasto pełne pokus, szczególnie dla młodego piłkarza z dużymi zarobkami, mającego status gwiazdy. Podsumujmy. Trener musi wpoić zawodnikom profesjonalizm. Zadbać o odpowiednie morale oraz sprawić, aby presja wyniku nie przytłoczyła piłkarzy. Oczywiście o aspektach czysto sportowych jak odpowiednie przygotowanie kondycyjne drużyny oraz dobór taktyki nie wspominam. Większość kibiców nawet nie zdaje sobie sprawy, że praca trenera to nie tylko ustalanie składu. Wystarczy popełnić jeden błąd w tym skomplikowanym mechanizmie a wszystko zaczyna się walić. Taki błąd popełnił trener Wdowczyk. Mechanizm przestał działać, więc lawina krytyki, jaka spadła na głowę szkoleniowca Legii dziwić nie powinna. Drużyna gra słabo. Dużo poniżej oczekiwań i swoich możliwości. Trener miał doskonałe warunki do pracy. Profesjonalnie zorganizowane obozy, silnych rywali w sparingach. Spore, jak na polskie warunki, fundusze na transfery. Cel postawiony przed drużyną – poprawa stylu gry nie został jednak wykonany. W niejednym polskim klubie trener już dawno straciłby pracę. W Legii rządy sprawują jednak rozważni biznesmeni, którzy nie ulegają szybko emocjom. Tylko dlatego trener Wdowczyk nadal pracuje w Warszawie. Mistrzostwo Polski, które zdobyła Legia w poprzednim sezonie zostało wywalczone bardzo szczęśliwie, ale zasłużenie. Drużyna nie grała wielkiej piłki, ale w każdym meczu do ostatniej minuty grała o zwycięstwo. Traciła, także bardzo mało bramek. Miała też dużo szczęścia. Nie tylko w grze, ale także przy transferach. Outtara, Edson i Roger to ogromna część sukcesu mistrzowskiej drużyny. W rundzie jesiennej nowego sezonu trener od podstaw musiał zbudować linię defensywną. Niezbyt udane były także wzmocnienia zespołu. Co gorsze, trener popełnił błąd przy motywowaniu zespołu, kiedy drużynie nie szło. Słynne „plaskacze” z pewnością nie pomogły w podniesieniu morale a jedynie osłabiły autorytet trenera. Legia gra topornie. Bez myśli przewodniej, bez stylu. Wygrywa wysoko tylko, kiedy szybko strzeli gola. Z pewnością potencjał zawodników nie jest wykorzystany nawet w 50 %. Częste zmiany składu i taktyki. Zbyt częste zrzucanie winy za niepowodzenia zespołu tylko na zawodników. To wszystko błędy trenera z jesieni. Jako kibic Legii jestem podirytowany taką grą moich ulubieńców. Nie tylko zresztą ja, ale z pewnością większość tych osób, które jadą za drużyną czasem i kilkaset kilometrów, znoszą trudy podróży, przychodzą na zabytkowy obiekt lub nawet siadają przed telewizorem w oczekiwaniu na możliwość obejrzenia dobrego futbolu a w zamian oglądają marnej jakości widowisko. To nie dlatego narzekam, że nie lubię trenera Wdowczyka, ale dlatego, że drużyna w której grają zawodnicy o sporym talencie, której właściciele zapewniają spokojny byt oraz rozwój nie powinna grać w tak słabym stylu. Szanuję trenera Wdowczyka, ale mam wrażenie, że Pan Dariusz nie ma pomysłu na zmianę stylu gry. Co gorsze nie potrafi tego stylu Legii nadać. Nie potrafi wykrzesać z zawodników maksimum możliwości. Czy to oznacza, że należy go zwolnić? Moim zdaniem, co może niektórych zdziwić – NIE. Trener Wdowczyk nie jest pierwszym trenerem, który popełnił błędy. Mam jednak nadzieję, że błędy popełnione w tym sezonie nie zostaną powtórzone w kolejnym. Wierzę, także w to, że nasz szkoleniowiec potrafi uczyć się na własnych błędach. Spójrzmy na to bardziej optymistycznie. Trener Wdowczyk dostał solidną dawkę doświadczenia w zamian za 18 straconych w rundzie jesiennej punktów. Nie ma w tej chwili w Polsce trenera o lepszych kwalifikacjach. Zmiana szkoleniowca nie odmieni tej drużyny. Trener Wdowczyk nie potrafi w tej chwili poprawić stylu gry, co nie oznacza, że nie zmieni go wcale. Mogę nawet pół roku oglądać słabą Legię i narzekać na brak stylu gry. Mogę pogodzić się nawet ze stratą mistrzowskiej korony. Wszystko dlatego, że wierzę w to, że doświadczenie, które zbiera obecnie trener Wdowczyk zaprocentuje w kolejnym sezonie. Do czego doprowadza zbyt częsta zmiana trenera widzimy teraz na przykładzie Wisły Kraków. P.S.: Alex Ferguson, który rozpoczął pracę w Manchesterze United w listopadzie 1986 roku nie miał dobrego początku. Czerwone Diabły walczyły nawet nie o mistrzostwo, ale o pozostanie w lidze. Wiele transferów Fergusona nie znalazło akceptacji fanów. W kolejnych sezonach Ferguson rozwścieczył kibiców sprzedając kluczowych zawodników i zastępując ich młodymi wychowankami klubu: Beckhamem, Nevillem, Scholesem. Jego, także zwalniali kibice i dziennikarze, ale właściciele drużyny wierzyli w talent menadżera. Nie zawiedli się. Zebrane doświadczenie zaprocentowało ze zdwojoną siłą w przyszłych sezonach. KOMENTARZE :: ~Cazares :: Jak przychodził Wdowiec, pozwoliłem sobie na krytykę, bo uznałem, że to żaden trener. Ale zdobył MP i zamknął mi tym gębę. Co jednak robi teraz? Potwierdza to, co twierdziłem na jego temat rok temu - że to żaden trener. Teraz już nie wystarczy zdobyć MP, teraz trzeba coś pograć w pucharach - a to dla Wdowczyka za wysokie progi. Piszę to w sumie z przykrością. Po tym, jak zdobył MP, miał wszystko i mógł wszystko. Wierzyłem, że sobie poradzi w pucharach, ale on zawalił totalnie. :: ~jeremiasz :: Felieton jest niezły ale konkluzja moim zdaniem nie trafiona. Legia to klub piłkarski ale i ppoważne przedsiębiorstwo tu nie ma czasu na naukę i pomyłki. Jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz - to jest zasada obowiązująca piłkarzy w profesjonalnym futbolu. W przypadku trenerów zasada głosi jesteś tak dobry jak twoja ostatnia runda. A niestety ostatnia runda w wykonaniu Legi była bardzo słaba. Przegraną z Szachtarem można usprawiedliwić ale porażki z Austrią Wiedeń ostatnim zespołem ligi Austriackiej, z którego odeszło 12 podstawowych zawodników to kompromitacja. Spójrzmy co drużyna zdziałała w lidze dwie efektowne wygrane z drużynami z końca tabeli za to z czołówką - Bełchatowem, Koroną i Zagłębiem Lubin - porażki no i wymęczony remis u siebie z Wisłą Kraków(notabeneteż grającą słabo). Czyli z całą czołówką ligi Legia ma w plecy. I trzeba przyznać że zarówno Bełchatów (Lenczyk) jak i Korona (Wieczorek) wygrali zdecydowanie zasłużenie prezentując na tle legii nowoczesny widowiskowy, wybiegany futbol. To nie były przypadkowe porażki bo Legia jako zespół gra bardzo słabo. Piłkarze bazują na umiejętnościach indywidualnych co zdaje egzamin przy słabych rywalach. Ale na tle lepszych rywali widać. że brakuje im koncepcji, nie umieją reagować na wydarzenia meczowe, założyć presingu, wyjść z kontrą. To są rzeczy które trener musi uczyć na treningach. A Legia gra tak jakby piłkarze nie trenowali, żadnych ustawień taktycznych poza grą w dziada. Na organizację gry w Koronie i Bełchatowie aż miło popatrzeć tymczasem Legia gra irytująco chaotycznie. Najgorsze jest to że wiosną nie grała dużo lepiej - tylko trochę skuteczniej i z większym fartem. Druga sprawa transfery. O ile zakup Rogera, Edsona i Ouattary można uznać za fartowne to letnie zakupy zupełnie się nie sprawdziły. Moim zdaniem Wdowczykowi brakuje koncepcji wzmocnienia drużyny. Zamiast kupić dwóch trzech piłkarzy którzy będą stanowić o sile zespołu to kupił kilku słabeuszy. Może hurtem było taniej? Ale czy za pieniądze wydane na Hugo, Balde i Dicka (nawet jeśli chodzi o same zarobki) nie dało by się sprowadzić jakiegoś bardziej renomowanego stopera? Po co było kupować Burkhardta 600 tys Euro i Juniora za 450 tys jak obaj siędzą na ławie? Nie lepiej było wydać 1 mln na jakiegoś gracza reprezentacyjnego formatu. A co z napastnikami? I czy rzeczywiście w Polsce nie ma żadnych interesujących piłkarzy? Leo ma na ten temat nieco inne zdanie podobnie jak i Portugalczycy i Belgowie którzy dostawali baty z z espołem złożonym w połowie z polskich ligowców. Ale Leo jest trenerem z klasą!!!!! A trener Wdowczyk........ :: ~rysiek :: ale zmiana trenera nie zmieni zbyt wiele krzysiu, bo janczyk nagle nie zacznie strzelac 3 bramek w meczu, a wlodar nie zacznie grac normalnie w pilke, a edson nagle nie uniknie kontuzji wiec zmiana trenera wprowadzi znowu delikatnie moiwac chaos. A to ze legia wygrala ostatnio pare spotkan pod rzad to juz nikogo nie cieszy. jest wiele matołow ktorzy pisza mocne słowa tu na forum.Pamietajmy ze to przedewszystkim pilkarze nie daja z siebie 100% a NIE trener. Nawet jesli wdowiec przygotuje cos na 100 % a oni wykonaja to w 50 % to i tak dostanie po lbie a tak nie powinno byc !!! :: krzysztof k. :: Od porażki z Austria Wiedeń nie piszę o niczym innym jak tylko o konieczności zwolnienia Wdowczyka bez wzgledu na wyniki kolejnych meczów. Jak ktos wchodzi tutaj raz na kilka dni i czyta przede wszystkim to, co sam napisze to niech nie ocenia na tej podstawie moich poglądów. Pisałem wiele razy m.in. to, że wyniki Legii sa o wiele lepsze od gry, trzeba tylko umiec tę grę ocenić. Kilkanaście godzin temu w innym miejscu podałem 7 powodów, dla których należy zwolnić Wdowczyka. Są to powody nawiązujące do całej rundy jesiennej a nie tylko do wybranych meczów. I nie mam zamiaru sie powtarzać, żeby wyjasniać coś zaślepionym fanatykom. :: ~Sado :: Milczeć nie można, jak jeden z pseudo felietonistów (bynajmniej autor powyższego felietonu) przytacza argumenty rodem z "pisowskiej rzeczywistości". Wdowczyk może by i mógł czyścić buty Lenczykowi, Wieczorkowi czy Stawowemu tylko, że Ci trenerzy, jak do tej pory osiągneli mniej wspolnie niż D. Wdowczyk sam. Dokładnie jedno Mistrzostwo Polski zdobyte w latach 70tych przy 2 MP Wdowca. Widzę tutaj tylko niczym nieuzasadnione jechanie na człowieka Legii. Dobrze ktoś zauważył, gdzie były słowa krytyki, kiedy Wdowiec notował piąty mecz w serii na plusie? :: ~do mirror czy jak tam ci :: mowisz co wdowczyk osiagnal?? jak na 7 lat kariery trenerskiej 2 mistrzostwa polski w czym 3 lata spedzil w 3 apotem 2 lidze to wydaje mi sie ze to dosc duzo. Widzew utrzymal w 1 lidze a w plocku to byla kompletna pomylka. Wydaje mi sie panowie, ze jest wsrod nas duzo szczeniakow ktorzy pisza co im slina na jezyk przyniesie i pisza smieszne rzeczy. Jak wdowiec mial sukcesy to wszyscy go kochaliscie a teraz gdy sie pojawiaja porazki to wieszacie psy. Pod koniec dnia to pilkarze wychodza na boisko i to oni maja gryzc trawe zeby zwyciezyc a trener moze tylko oic w trakcie przerwy... pamietajcie to... :: ~Padre :: Cieszę się, że Legią rządzą poważni ludzie, a nie internetowi 'eksperci' rodem z Football Managera. W przeciwnym wypadku drużyna wyglądałaby tak: * Trener - zmieniany po każdym remisie, porażce lub nieprzekonującej wygranej. Czasem wywalany niezależnie od wyników - bo za mało Polaków w składzie. Albo za dużo. Albo w sam raz, ale nie ci co trzeba. Jednego zwalniamy, bo nie wystawia juniorów, drugiego, bo juniorzy sobie nie radzą. Trzeci trener leci, bo lepszy byłby obcokrajowiec. Obcokrajowca zwalniamy, bo jednak Polak więcej zdziała. Ten za bardzo popuszcza zawodnikom, tamten ich katuje. I tak dalej. * Bramkarz - zmieniany po wpuszczeniu gola albo dowolnym błędzie w grze. Fabian nie w formie - wywalić. Mucha puszcza bramkę - precz. Gostomski robi błąd - do widzenia. * Obrońcy - Szala kontuzjowany, po za tym za stary - wywalić. Dick gra dobrze, ale Ouattara był lepszy - wywalić. Choto pluje - wywalić. Jędrzejczyk za młody, Rzeźniczak za młody. Edson jest z Brazylii i nie wychodzą mu ostatnio wolne - wywalamy. Bronowicki lepiej gra w kadrze - wypad. Balde za późno wrócił z Senegalu - wywalamy. Hugo to już w ogóle porażka - pa pa. * Pomoc - Radovic słabo zagrał z Zagłębiem - leci. Vuko niedokładny, Junior bez formy, Roger nie strzelił karnego. Poza tym to są obcokrajowcy, więc wypad. Bury i Surma niby z Polski, ale Bury za chudy, a Surma nie gra do przodu. Wywalić. * Atak - Włodar za stary, Janczyk i Korzym za młodzi, Szałachowski za niski. Wszyscy wypad. Tym prostym sposobem Legii nikt by nie trenował i nikt by w niej nie grał. Kibice przemówili! :: Gaco :: Widze ponownie szanownego pana Krzysztofa K.!!! Cos pana tu nie bylo po 5 wygranych meczach zeby sie z nami pocieszyc? Jak to zwykle przychodzi pan po porazce i znowu ten sam czerstwy tekst: "zwolnic trenera". Ty nie mozesz byc kibicem Legii, musisz byc kibicem slabszej strony Warszawy lub innego smiesznego klubiku. A tu jak zwykle przychodzisz saczyc jad. Wracaj lepiej do siebie, a Legie i jej problemy zostaw w spokoju. :: ~Wojciś :: Fajnie to Krzysztof K napisał... "nie interesuje mnie Mistrzostwo Polski" - to jest włąnie mentalność polaka-prostego człowieka. Przed Wdowcem wszyscy MARZYLIŚMY o mistrzostwie i pewnie do dziś byśmy marzyli gdyby Wdowczyk nie przyszedł. Oczywiście zagdzam się- Darek popełnił trochę błędów ale przpraszam-jeżeli jest gdzieś trener który ich nie popełnia to niech mi go ktoś wskaże bo np: trener brazyli mimo iz jest świetnym fachowcem popełnił błąd na ostatnich MŚ : za defensywnie ustawił zespół i przegrali z francja w ćwierćfinale. Fergoson jak tu napisał autor felietonu tez anim Man U stał się potęga popełnił trochę błędów. Nie zgadzam się też z tym że Legia nie miała stylu wiosna 2006. Na początku gdy zdrów był Jańczyk legia grała piękny i skuteczny futbol: 4:0 z groclinem, 5:0 z Cracovią. Potem Janczyk doznał kontuzji, Włodar sie zablokował i nie miał kto strzelać bramek i legia wygrywała już po 1, 2 :0. Ale najlepsze w wypokiedzi Krzysztofa K jest: Leńczykowi, Wieczorkowi, Wdowczyk do pięt nie dorasta- to bardzo ciewawe. Sxkoda że rysiu wieczorek przejoł Koroę w 2 lidze gdy była 1 i była poukładanym zespołem. Przejął ją od....Dariusza Wdowczyka. pokazuje to ze wdowczyk nie tylko gwiazdy potrafi trenować. a i przypomne jeszcze że to on stworzył z engelem mistrzowska Polonie z 2000 r :: ~slawekp :: Bardzo dobry felieton!. Dlaczego?Bo pozwolił na wyartykułowanie bardzo wielu mądrych i bardzo krytycznych uwag pod adresem naszego super-trenera. Popisuję się pod wszystkim co bardzo mądrze ujęli krytycy Wdowczyka. Niech jego klakierzy przeczytają to dokładnie. Wniosek musi być jeden. Tem Panu już dziękujemy. Pozdrawiam :: ~Wojciś :: Jestem całkowicie za Wdowczykiem. Owszem popełnił błędy ale jestem przekonany ze wyciągnie z nich wnioski Legia zdobedzie mistzra a potem zajdzie dalekoooooooooo w pucharach. ZOBACZYCIE niedowiarki :: ~Kaz :: 100 % poparcia dla WDOWCA....to facet który potrafi wyciągnąć wnioski z własnych błędów. :: ~Legiunia :: nie ma na co czekać, skończyła się liga czas na zmiany (trenerskie), Legii potrzebny jest trener z "jajami", niech poszukają Duńczyka, Szweda albo Holendra, faceta z wiedzą taktyczną i mającego pojęcie o mobilizowaniu graczy do biegania przez 130 minut, do asekuracji i walki o każdą piłkę i każdy metr boiska i wpajaniu im, że nie ma straconych piłek ani też słabych przeciwników, z wszystkimi należy grać na maksimum możliwości. Wtedy wszyscy będziemy szczęśliwi i z poziomu meczów i z wyników. Takie to proste. :: ~AntyL :: A ja mam szczerą nadzieję, że Wdowczyk zostanie u Was tak długo ile tylko wytrzyma duet W-W. Bo z niego taki trener, jak piłkarz - przereklamowany. Ma po prostu dobry PR. Ferguson ?? Kpina ! Parafrazując "Pan ? Nie ! I jeszcze długo, długo nie !". A od siebie dodam: nigdy. Czemu ? 1. Ściąga do klubu złom (Radovic - wyjątek), jak np. Junior. Poczytajcie sobie archiwalne newsy. To miał być grajek, który w pojedynkę wygra Wam ligę. A Dynamo K. i Szachtar D. tylko przez nieuwagę nie zauważyły tego "talentu". Ale tak to jest, jak się kupuje gości z płytek DVD (np. też Gottwald). 2. Nie ma w ogóle posłuchu w druzynie. Najpierw piłkarzy opier..., potem wzywał do "plaskaczy", a teraz płaczliwe wygłasza na konferencjach jakieś farmazony. A sytuacja z Włodarczykiem to już w ogóle jakaś paranoja. 3. Nie ma pojęcia o taktyce. Wszystkie akcje Legii wynikają z umiejętności indywidualnych. Jakim systemem gra Legia, chociaż w przybliżeniu ?? 4. Nie umie dostosować taktyki do przeciwnika (bo i jak, skoro o taktyce nie ma pojęcia...). Z Szachtarem grał otwartą piłkę, a z Austrią się bronił. To samo w lidze. 5. Robi niezrozumiałe roszady w składzie i zmiany w trakcie meczu. I co z nich wynika ? Tylko frustracja piłkarzy, którym dobrze idzie, a muszą siąść na ławie. A to psuje atmosferę i patrz pkt. 2. 6. Jest wyjątkowo oporny na wiedzę. (Swoją drogą, jaki być jako eks-piłkarz...). Wszystkie Wasze porażki w tej rundzie nic go nie nauczyły. Potrafi tylko skarżyć się przed dziennikarzami na piłkarzy. A przecież sam jeden osobiście montował Waszą obecną ekipę... 7. itd., tp. Reasumując. Oby tak dalej Mr. Wdowczyk ! A jak już Pana wyrzucą z hukiem z Legii, to powienien Pan zająć miejsce przykominku przy Antonim Piechniczku i razem z nim pouczać pozostałych treneiro. :: ~FREDu :: Nigdy Wdowczyka nie lubiłem. I nie polubię. SZtywniak, żle mu patrzy z oczu. Owszem pozbierał drużynę na jesień ub. roku. Świetnie spisywała się obrona z Outtarą, dobre transfery Edson i Roger. Wiosną graliśmy świetnie w obronie i zdobywaliśmy bramki po stałych fragmentach gry dzięki Edsonowi. Ale gra w ataku szwankowała już wtedy. Jesień to beznadzieja Wdowczyk nie może sobie poradzić z grą w obronie okazuje się że Outtara jest niezastąpiony. Zmienia ustawienie i skład. Facet w ważnych meczach gra asekurancko co zawsze kończy się żle. A jeśli gra asekurancko to znaczy że nie wierzy w swoich graczy. Nie uczy sie na błędach ile razy można zmieniać taktykę i przekonywać się że nie wyszło? Piłkarze grają gorzej Burkhardt, Roger grają słabiej. Z niewiadomej dla mnie przyczyny nie gra Edson i cała siła w stałych fragmentach gry siadła. Poniżające dla Wdowczyka powinno być to że kiedy Benhakker ustawił Bronowickiego na lewej obronie to Wdowczyk zaczął robić tak samo. To co z niego za trener, że nie wiedział gdzie jego zawodnik, którego ma na co dzień w klubie gra najlepiej? Druga strona tego medalu jest taka że Bronowicki gra 50% tego co w reprezentacji, jakby mu nie zależało. Czy to też nie wina trenera? Moim zdaniem Wdowczyk nie ma żadnej wizji zespołu i darujmy sobie te porównania z Fergusonem bo każdego trenera można by tak porównywać a mało który prezentuje ten poziom co Ferguson. Przestańcie też pisać że Wdowczyk jest najlepszy w Polsce bo to nieprawda. Trzeba trenera z zagranicy. Najlepiej Holendra, Hiszpana albo Francuza. Trzeba uzupełnić najsłabsze ogniwa w zespole stopera, defensywnego pomocnika i napastnika. Ale każdy z tych graczy musi być już ukształtowany. Sprzedać Włodarczyka, Kiełbowicza i Hugo, oddać Balde do jego klubu. :: ~do krzysztof k. :: A mnei intereesuje by legia grala w pucharach nawet jesli mialaby garc takei dno jak tym sezonei w UEFa. Dlaczego?Bo o nieobecnych sie nei mowi,bo neiobecni traca, bo nieobecni sie nei ucza ( nawet od zespolow teoretycznie-tylko teoretycznie-slabszych),..to co..Polska reprezentacja zagrala baardzo slabo na MŚi co? tez nei chcialbys ogladac jej na tej imprezie?..druzyna ktora startuje w pucharach jest atrakcyjniejsza dla pilkarzy, taki matusiak przeszedby do startujacej w elim. do ligimistzrow Legii predzej niz w startujacej do Intertoto druzyny.. porownywanie wdowczyka do Fergussona jest neizrozumiale dla takich ludzi z klepkami na oczach jak Ty..nikt nei smie porownac osiagniec umiejetnosci obutrenerow tylko zwraca uwage na fakt, ze gdyby Fergussona zwolnic od razu gdy druzyna grala slabo i ponosila porazki nei osiagnalby tyle ile teraz i na pewno MU nei bylby taka druzyna jaka jest obecnie-SWIATOWEGO formatu...nie zawsze wszystko przychodzi latwo i takim torem idac jak neiktorzy na forach to np PISpowinno zlinczowac bo kraj anpewno nie idzie w dobrym kierunku..i co??wywalic mamy rzad i rzadzace partie? :: krzysztof k. :: Do tej pory niezręcznie było mi odnosić się do wszelkich felietonów, bo sam kiedys napisałem 2, więc ktoś by pomyslał, że sam przestałem pisać, a innych krytykuję, ale czytając ten nie mogę milczeć. Porównywanie Wdowczyka do Fergussona jest żałosne i świadczy o tym, że autor ma zwidy i fantasmagorie w swoim życiu. Wdowczyk prowadzi poskie kluby od 7 lat, poza tym wcześniej pobierał nauki na wyspach brytyjskich i najwyższy czas zacząć zdobywaną wiedzę wcielać w życie. Natomiast jeżeli autor uważa, że Wdowczyk powinien uczyć się na błędach popełnianych w Legii przez 10 lat to niech go zatrudni w swojej własnej prywatnej drużynie i trzyma go tam do emerytury. Nie bardzo wiem, na jakiej podstawie autor opiera swoje twierdzenie, że Wdowczyk jest najlepszym trenerem polskiej ligi. Orest Lenczyk, Wojciech Stawowy czy Ryszard Wieczorek to są trenerzy, którym Wdowczyk mógłby buty czyścić. Ciekaw jestem, ile meczów wygrałby Wdowczyk, gdyby dysponował takimi piłkarzami jak Stawowy w Arce - pewnie żadnego. Wdowczyk powinien wylecieć dlatego, bo europejskie puchary go przerosły. Napiszę krótko - jeśli Legia ma w przyszłym roku tak grać w pucharach to niech się do nich w ogóle nie kwalifikuje. Nie interesuje mnie mistzrostwo Polski, jesli później Legia ma przegrywać z ostatnim zespołem ligi austriackiej. To tyle bo późno. :: ~Aco :: Uważam, że autor celnie uchwycił sedno... Najbardziej opluwający przemądrzalcy dają tylko dowód na to, że nie za bardzo stać ich na obiektywne myślenie. Szczekają z byle powodu - tak samo łatwo pewnie wpadali w zachwyt, jak Wdowiec w tamtym roku dawał popis. I nie wydaje im się, że teraz twierdzenie, że jest słabym trenerem jest cośkowliek sprzeczne. Ale dlaczego mieliby to dostrzec? Przecież oni nie oceniają siebie tylko innych. Oni się pewnie też nie mylą. Co ciekawsze mimo że udają lepszych od Wdowca to jakoś nie prowadzą żadnego klubu. A dlaczego? Każdy chyba zna odpowiedź. :: ~mario :: gra legii to rzeżba w gównie, nie zgadzam się że drużyna zmienia taktykę, taktyki nie ma , gra legii to chlastanie się tępą żyletką, nie zgadzam się także z tym, że wdowiec zdobędzie doświadczenie, przecież polonia grała w takim samym stylu, szanuję go za to co zrobił dla klubu, ale jako trener jest przeciętniakiem, oczekuję że podejmie męską decyzję :: ~Cazares :: Żeby nie być gołosłownym w tej krytyce Wdowca, warto się przyjrzeć, jak sprawują się pod jego ręką poszczególni zawodnicy... Kto pod Wdowcem zrobił postęp? Może Dick... Może Mucha... Może Bronek... Może Vuko... Jednoznacznie trudno wskazać. Bo np. Bronek zrobił postęp, ale pod Beenhakkerem. A Radović był dobry od początku, tylko potrzebował paru meczów, żeby się rozkręcić. Kto gra cały czas na równym poziomie? Choto, Szala, Szałach... Chyba koniec. Kto się uwstecznił? Duża grupa, niestety... Włodar, Surma, Edson, Roger, Bury, Fabian, Janczyk, Korzym... Chałas, Jędrzejczyk, Balde i Junior od początku niewiele pokazywali. Razem do kupy to jest jednak pół drużyny! Trenerze, jestem ciekaw, jak pan by się do tego odniósł? :: ~sbk :: a ja chcialbym zaznaczyc, ze jestem wrogiem wdowczyka. nie bylem, ale mnie do tego zmusil! narzeka na pilkarzy, ktorych przeciez sam sciagal! legia gra bez jakiejkolwiek taktyki! wdowczyk tylko patrzy i mysli! legia musi miec trenera, a nie kukielke! potrzebyujemy solidnego zagranicznego trenera!!! :: MORIOR :: Mi też się wydaje, że zostanie ale będzie to - a chciałbym się mylić - ze szkodą dla druzyny. Niestety u Wdowczyka nie widać tego że on się uczy. Przed meczem z silną druzyną znów namieszał w składzie a dobrze wiedział, że takie zmiany nie dają nic dobrego ( Korona ). Ale skoro Zielińskiemu nie pozwolili się uczyć to czemu mają pozwolić Wdowczykowi ?? Nie chcę umniejszać jego sukcesów ale co on takiego znowu osiągnał, że jest swiętą krową na Łazienkowskiej ? Po Polonii zawitał do Płocka i Łodzi gdzie jakoś mu nie wyszło, Kielce wprowadził wprawdzie do 1 ligi ale na tym lista sie kończy. MP z Legią zdobył i za to należ mu się szacunek ale jednocześnie trzeba przyznać, że już wtedy druzyna grała bez polotu, bazując na defensywie. Wted dało to efekty, bo gra obronna była niezwykle konsekwentna i efektywna( 17 straconych goli). Teraz do braku stylu nałożył się brak konsekwencji co daje w rezultacie namiastkę antyfutbolu. Ja Wdowca lubię i bedę mu dozgonnie wdzięczny za MP 06 ale dlaczego On staje się "świętą krową" na Łazienkowskiej, dlaczego wszyscy są winni a on nie ponosi żadnej odpowiedzialności za wyniki ?? Mistrzostwo zdobył Wdowczyk a za rundę jesienną odpowiadają piłkarze ??!!?? :: ~Piotr :: Macie lepszeo trnera ? Watpie. Wdowczyk ma wszystko czego potrzebuje ITI. Jest medialny chce sie uczyc. OK na razie popelnia bledy ale grunt zeby sie na nich uczyl. Jestem pewien, ze tych bledow nie popelni w przyszlosci. Na innego polskiego trenera nie ma sensu go zmieniac. Co do zielinskiego to go zmienili bo on nie mial zadneo doswiadczenia. On sie uczy teraz i kto wie moze za kilka sezonow wroci jako trener. Za wczesnie go tym trenerem zrobili. ITI chce zeby trenerem byl byli pilkarz kojarzony z Legia a takim jest Wdowczyk dlatego z pewnoscia zostanie. :: ~DO MARIOR :: ITI WYRZUCALO ZEILINSKIEGO BO NIE MIAL WYNIKOW POZATYM NIC NIE OSIAGNAL ANI Z LEGIA ANI WCZESNEIJ, CZEGO WDOWCOWI ZARZUCIC NEI MOZNA , OT CO! :: ~charmander :: Mnie zastanawia jedno. Skoro Legia od zawsze gra o mistrzostwo, to dlaczego w Lubinie grali jednym napastnikiem (Szałachowski) i z cofnietym ofensywnym pomocnikiem. To nic ze Lubin jest ostatnio twierdza i nikt tam nie wygral od dawna. To druzyny przeciwne powinny sie ustawiac taktycznie na Legie i bronic przez wieksza czesc meczu, a nie Legia !!! Na co trener liczyl ? Na to ze strzela fartem gola a pozniej beda sie bronic ? Chyba nie tedy droga. Legia ma wygrywac wszedzie i z kazdym w lidze polskiej, a nie tylko komplety punktow u siebie a na wyjazdach porazki z "mocniejszymi" remisy ze sredniakami i wymeczone zwyciestwa ze slabeuszami... :: ~Szyderca z Krytej :: Ile można jeszcze porównywać Fergusona do Wdowczyka?? Tak jak to napisał już kolega wyżej, dotychczasowa kariera obu była zgoła inna. Trzeba jeszcze dodać, że MU było wtedy drużyną, która od ponad 20 lat nie zdobyła mistrzostwa, w pierwszym sezonie(86-87) Ferguson uratował MU przed spadkiem a w drugim (87-88) zajął 2. miejsce. Trzeci sezon był porażką, ale w krytycznym momencie MU wygrało Puchar Anglii i zakwalifikowało się do PZP. Później już poleciało:) I jeszcze jedno. Drogi autorze, co skłania Cię do wiary w to, że Wdowczyk potrafi uczyć się na własnych błędach? Piszesz, że wierzysz w to, ale nie piszesz na jakiej podstawie. No właśnie, na jakiej? :: MORIOR :: Skoro jest tak jak twierdzisz to po co ITI wyrzucało Zielińskiego??? Mógł się uczyć przez pierwsze 15 sezonów ale potem to ło ho ho by było. To troszkę dziwne myślenie. Jeśli się chce stabilizacji na stanowisku trenera to dobrze by było zatrudnić jakiegoś trenera, który ma jakieś sukcesy za sobą. Ok Wdowiec zdobył MP z Polonią ale jak duży był jego udział tego nie wiemy bo szarą eminencją na KOnwiktorskiej był Engel. Potem jakoś nie potrafił pokazać swego kunsztu trenerskiego. Nie jestm przeciwnikiem Wdowczyka, ale wydaje mi się, że On nie ma pomysłu na Legię. Drużyna gra topornie, bez polotu, futbol jakby z przed ćwierćwiecza. Jak bardzo jesteśmy mocni pokazały puchary i mecze z najsilniejszymi drużynami OE. Skład mamy na tyle dobry, że tą ligę - przy znacznym obniżeniu lotów przez Wisłę - powinniśmy wygrać z palcem w d... . NIe bedę oryginalny jeśli podam przykład obecnego selekcjonera Polski. On też nie zaczął rewelacyjnie eliminacji, wiele osób już go skreśliło, chciało go zwalniać, ale On jest własnie osobą, która odniosła sukcesy w piłce. Osobą, która trenowała wiele reprezentacji i wiele klubów w tym Real Madryt. Jeśli Wdowczyk miał choć połowę z tego co dokonał Leo to jak najbardziej zgodziłbym się z tym aby dalej pracował, gdyż jego poprzednie dokonania dawałyby nadzieję, że może On coś poprawić w grze. Niestety u Wdowczyka tego nie widzę. ITI zrobi jak zechce w końcu to oni wydają kasę na transfery, na utrzymanie drużyny to oni też się wstydzą za blamaże w pucharach. Wstydzimy się i My ale nie mamy władzy. Musi być jakieś lekarstwo na archiczny, mało atrakcyjny, nudny i nieporadny styl drużyny. Skoro nie pomagają transfery, zwalnianie piłkarzy może czas aby spróbować innego rozwiązania. Teraz jest najlepszy okres do tego :: ~Rossi 42 :: Legia gra słabo nie z winy trenera tylko z braku odpowiednich zawodników. W zespole brakuj klasycznego środkowego pomocnika oraz w napastnika. Surma i Vuković grają poniżej swoich oczekiwań, Burkhardt siedzi na ławie Junior jest bez formy. W ataku Jańczyk ma przebłyski ale często mecze mu nie wychodzą, Włodarczyk nie nadaje się na I lige, Korzym jeszcze nie dorósł żeby grać w I drużynie Legii, jedynym zawodnikiem z tej formacji który gra na miarę możliwości jest Szałachowski, który nie jest napastnikiem tylko pomocnikiem. Wydaje się że Legia ma solidncyh zawodników, jednak prawie każdy z nich jest usatysfakcjonowany tym że ma duże zarobki, ale do gry wogóle się nie przykłada. Panowie to jest Legia a nie Widzew to jest klub z tradycją. :: Idioma :: Mialem podobne zdanie na temat pozostania Wdowczyka w Legii jak kolega felietonista. Niestety z przykroscia stwierdzilem, ze Wdowczyk nie uczy sie na bledach. Gra asekurancko (chocby mecze z Austria u siebie i ostatni mecz w Lubinie) Robi nieodpowiedzialne zmiany w skladzie, czego zaczatkiem byly juz slawne zmiany po 30 minutach w meczu o Superpuchar. (Takze zmiana Hugo z Botem) Bral chyba przyklad z Janasa i jego mundialowych doswiadczen. (Stawianie na wiarusow bez formy: Surma, Włodarczyk, Roger i organizowanie za piec dwunasta nowego ustawienia) I ostatecznie nie moznosc trenera do uderzenia sie w piersi i przyznania sie ze cala odpowiedzialnosc za nieudana runde bierze na siebie. :: ~majrix :: porównywanie jakiegokolwiek szkoleniowca polskiego klubu do poczatków pracy Alexa Fergussona w MU jest totalnym bezsensem. Fakt, na początku mu tam nie szło, ale przecież to był już wtedy trener utytułowany, zdobył puchar z Aberdeen, grał na MŚ, a przede wszystkim miał komfort, jakiego nie ma nikt w Polsce, po jednym udanym sezonie nie musiał kompletować na nowo składu, bo mu pół drużyny wyjechało. I temu jego praca dała efekty. U nas trzeba sklejać klocki z tego co jest, Wdowczyk się do tego nie nadaje, a przykład niejakiego Leo Benhakkera pokazuje że są ludzie, którzy z obsewracji zawodników potrafią stworzyć zespół klasowy. :: ~znawca :: gosciu wyjeles mi to wszystko z ust. Dzis tez sobie myslalem o tym wszystkim i tez przypomnialo mi sie o fergusonie i trudach na poczatku w pracy w MU. Wdowczyk powinnien brac wzorce od najlepszych,ale takze od polskich trenerow w zakresie taktyki.Zauwazylem ze Legia zawsze atakuje(no bo zawsze gra o 3 pkt) a druzyny jak korona i zaglebie latwo przewiduja taktyke legi i graja z kontry przy wolnych obroncach, te i inne mankamenty trzeba wykluczuc i warto podpatrywac innych(i warto by gdzies sie zakrecic na staz,ale nie wiem na jakich to zasadach dziala) :: zibi :: Przy Wdowczyku Legia gra totalną bryndzę, a on sam jako pseudotrener jest w stanie oduczyć każdergo piłkarza gry w piłkę. Przykłady? Oto proszę: Janczyk, Edson, Guerreiro, Włodarczyk, Korzym, Smoliński, a wielu innych, którzy grają bardzo dobrze w innych klubach to zdaniem Wdowczyka drewno... że od Chmiesta zacznę... :: ~zzz :: A co z Kolporterem oni w tamtym sezonie mieli styl w tym go maja , co z Bełchatowem oni maja styl są lepsi niż legia ten trener przestaje panować nad zawodnikami . Gdy iti wchodzilo bajki nam wciskali klub walczacy o cele europejskie moze tak ale chyba za 100 lat Potrzebny jest trener z klasą . Panowie z ItI trzeba rzucic troche kasą mnie denerwuje miernota tej drużyn Ps , Jak juz się wezmiecie za transfery to nie kupujcie 6 zawodnikow kupcie 3 a wartościowych :: ~ka-ta-stro-fa :: Korzym jest w tak owej formie, ze szkoda gadac, a Jedrzejczyk juz nam zdazyl zjebac mecz z ŁKSem. W Legii brakuje zdolnej mlodziezy potrafiacej grac na I-ligowym poziomie :: Dzidek :: Dobre porównanie do Fergusona, jednak Wdowczyk boi się stawiać na młodych. Nie daje im szansy ogrania, a przecież dla takich zawodników jak Korzym czy Jędrzejczyk kilkanaście minut w meczu to już jest jakieś doświadczenie. :: ~Piotr :: a ja tam Wdowca nie cenie. Fakt w Polsce ciezko lepszego znalezc wiec moze zza granicy ?

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.