Trenerskie pojedynki Macieja Skorży z Janem Urbanem

Sezon 2007/2008 był pierwszym w którym doszło do konfrontacji obu trenerów. W 12. kolejce Ekstraklasy Legia Warszawa pod wodzą Jana Urbana musiała uznać wyższość krakowskiej drużyny. W rundzie wiosennej doszło jednak do odwrócenia ról. Najpierw w ½ Pucharu Ekstraklasy po remisie przy Łazienkowskiej i zwycięstwie na wyjeździe stołeczny klub awansował do finału tych rozgrywek. Następnie już w lidze pokonał pewnego tytułu rywala 2-1. Najważniejsze spotkanie sezonu zostało jednak rozegrane 13 maja, kiedy to w finale Pucharu Polski po rzutach karnych triumfowała Legia. Mistrzostwo trafiło więc do rąk trenera Skorży, puchar zaś – Jana Urbana.

Kolejny sezon rozpoczął się lepiej dla byłego zawodnika Osasuny. Legia w Superpucharze pokonała krakowski zespół 2-1. Decydującą bramkę w tym spotkaniu zdobył w 87. min. Piotr Rocki. Kolejne spotkanie, tym razem w lidze również padło łupem stołecznego klubu. 26 października przy Łazienkowskiej Legia zwyciężyła 2-1. Ostatnia konfrontacja obu trenerów była jednym ze spotkań decydujących o losach mistrzostwa Polski. Niestety, brak skuteczności zadecydował o porażce Wojskowych 0-1, która w konsekwencji spowodowała, iż bilans triumfów w polskiej Ekstraklasie jest korzystny dla Macieja Skorży.

W sezonie 2009/2010 szkoleniowcy dwóch najlepszych drużyn poprzedniego sezonu tylko raz mieli okazję porównać swoje umiejętności trenerskie. 6 listopada 2009 r. Legia po bramce Miroslava Radovicia pokonała na wyjeździe Wisłę 1-0. Do meczu rewanżowego ani Jan Ubran, ani Maciej Skorża nie doczekali. Odpowiednio 14. i 15. marca zostali zwolnieni z pełnionych funkcji.

Maciej Skorża nie miał problemów ze znalezieniem nowego zatrudnienia. Sukcesy na krajowym podwórku spowodowały, iż błyskawicznie zgłosiła się po niego warszawska Legia. Większe problemy miał Jan Urban. Po dłuższym odpoczynku od krajowej piłki, 29 paździenika 2010 r. został trenerem Polonii Bytom. Mimo bardzo kiepskich warunków panujących w tym klubie pokazał, że dysponuje naprawdę dobrym warsztatem trenerskim. Bezpośrednia konfrontacja obu szkoleniowców była jednak zwycięska dla Skorży. Legia pokonała Polonię 1-0, jednak gdyby nie obroniony przez Wojciecha Skabę rzut karny, mogło być zupełnie inaczej. W rundzie wiosennej Jan Urban przyjechał na Łazienkowską już jako szkoleniowiec Zagłębia Lubin. Jak się okazało, z silniejszym niż w Bytomiu składem był w stanie sprawić niepodziankę remisując 2-2. Gdyby nie bramka Michala Hubnika w doliczonym czasie gry, wywiózłby z Warszawy 3 punkty.

Bilans pojedynków trenerskich obu szkoleniowców jest więc korzystny dla Jana Urbana. W jedenastu spotkaniach 6 razy zwyciężyła drużyna prowadzona przez niego. 2 razy padł remis, 3-krotnie wygrywał zespół Macieja Skorży. Już jutro kolejne, 12. spotkanie z udziałem obu szkoleniowców.