Trening po meczu z Metalurgsem bez Ljuboi
27.07.2012 16:51
Przy Łazienkowskiej nie było jedynie Danijela Ljuboi, który pojechał na badania. W treningu nie brał też udziału trener Jacek Magiera, który dopiero co wrócił z Austrii. Pozostali brali udział w zajęciach. - Wszystko jest w porządku - stwierdził Mateusz Cichocki, Młody defensor w ostatnim meczu Młodej Legii z rezerwami Bogdanki doznał wstrząśnienia mózgu i dziś jedynie biegał z Rafałem Wolski. Kilka kółek wokół boiska zrobił też Dickson Choto.
Piłkarze, którzy zaczęli wczorajszy pojedynek z Metalurgsem w pierwszym składzie biegali przez około 20 minut, a następnie rozciągali się z Juanem Iribarrenem. Razem z nimi ćwiczył Fernando Torres czyli syn Michała Żewłakowa, który ostatnio czarował legionistów i robił sztuczki piłkarskie jako Leo Messi. Ciekawe jakie będzie kolejne wcielenie młodego "Żewłaka".
Piłakrze byli w dobrych humorach i posłusznie wykonywali polecenia szkoleniowców. Ci, którzy nie wystąpili wczoraj, mieli trening od razu po spotkaniu oraz nie byli oszczędzani na dzisiejszych zajęciach. Sztanga, piłka lekarska i inne "przyjemności" towarzyszyły dziś legionistom.
Na koniec zajęć podopieczni Jana Urbana, z którym chwilę porozmawialiśmy po treningu, rozegrali gierkę na połówce boiska. W bramkach stanęli Dusan Kuciak i Wojciech Skaba. Konrad Jałocha i Jakub Szumski ćwiczyli w tym czasie z Krzystofem Dowhaniem. Jutro Wojskowi mają dzień wolnego. Sztab szkoleniowy zaplanował na niedzielę trening o godzinie 10. Siedem godzin później legioniści zmierzą się z mistrzem Niemiec, Borussią Dortmund.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.