Domyślne zdjęcie Legia.Net

Trwają negocjacje w sprawie transferu Buljata

Redakcja

Źródło: Gazeta Wyborcza

18.01.2011 09:07

(akt. 15.12.2018 01:23)

Latem Legia sprowadziła dwóch wyróżniających się piłkarzy z ligi chorwackiej - Marijana Antolovicia i Ivicę Vrdoljaka. Teraz poluje na trzeciego. Do Warszawy ma trafić obrońca Hajduka Split Jurica Buljat. Defensor był już sprawdzany w reprezentacji, choć na razie zagrał zaledwie kilka minut w dwóch meczach. We wrześniu w meczu eliminacji do Euro 2012 z Łotwą (3:0), a w październiku w towarzyskim spotkaniu z Norwegią (2:1). W Legii miałby zarabiać ok. 200 tys. euro rocznie. - Od paru dni negocjujemy z dyrektorem Markiem Jóźwiakiem trzyletni kontrakt. Pół roku wypożyczenia i potem 2,5 roku. Ostatnią propozycję wysłaliśmy w sobotę i nie jest ona chyba bardzo odległa od tego, co Legia może zaproponować. Mam potwierdzenie ustne, że Chorwaci są gotowi oddać go za 750 tys. euro. Wypożyczenie na pół roku to ok. 10 proc. tej sumy - powiedział "Gazecie" menedżer piłkarza Ryszard Szuster.

- Mamy też ofertę z pierwszoligowego klubu z Francji, ale Jurica musiałby pojechać na trzydniowe testy i zagrać w sparingu, a on nie chce. W Legii chodziłoby tylko o testy medyczne - dodaje. Według niego piłkarz jest wart dwa razy więcej, ale Hajduk potrzebuje pieniędzy, bo ma kłopoty finansowe. - Sprzedają właśnie lewego obrońcę Ivicę Strinicia za kilka milionów euro. Jurica jest następny. Przeżywają kryzys i finansowy, i sportowy, bo dla klubu z ambicjami na Ligę Mistrzów pięć porażek w Lidze Europejskiej to problem - twierdzi.

- To obrońca szybki i silny, choć akurat nie jest to typ, który lubię. Jest dobry, gdy trzeba zatrzymać piłkę lub przerwać akcję, ale brakuje mu kreatywności i boiskowej inteligencji. W akcjach kombinacyjnych się nie przyda - mówi "Gazecie" dziennikarz "Sportskich Novosti". - Za to poza boiskiem jest spokojnym człowiekiem jak najdalszym od skandali - dodaje. Czemu piłkarz chce zamienić drużynę grającą w Lidze Europejskiej na Legię, która od kilku sezonów bezskutecznie próbuje się tam dostać? - W jego przypadku powód jest taki sam jak w przypadku Ivicy Vrdoljaka. Lepsze pieniądze - twierdzi dziennikarz. Szuster wymienia też inne powody. - Bardzo dobrą opinię o Legii przedstawił mu Ivica Vrdoljak. Poza tym w Polsce będzie Euro. Oczy wszystkich będą tu skierowane. Nikt nie wątpi, ze Legia będzie grała w pucharach. Według niego tu ma większą szansę na promocję - wyjaśnia.

Polecamy

Komentarze (35)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.