U-17: Wygrana Polski z Czarnogórą. Zieliński obronił trzy rzuty karne, gole Jovovicia i Mozie
04.09.2024 18:20
Czarnogóra lepiej weszła w środowy mecz, obejmując prowadzenie już w 7. minucie. Doszło do dośrodkowania z lewej flanki, Jakub Zieliński rzucił się w swoje prawo, piłka wpadła w kozioł, odbiła się od słupka i spadła pod nogi Kristijana Jovovicia, który strzelił gola z bliskiej odległości, praktycznie do pustej siatki.
Niecały kwadrans później Polska zdołała wyrównać. Błysnął Pascal Mozie, który wygrał pojedynek z rywalem na własnej połowie (środkowy sektor boiska) i popisał się świetnym przerzutem na lewą stronę, za linię obrony, do niepilnowanego Krystiana Rostka, ten podprowadził futbolówkę, wbiegł w pole karne i skutecznie uderzył na dalszy słupek.
Tuż przed przerwą reprezentacja Czarnogóry odebrała piłkę w wysokim pressingu, a niepilnowany Matija Jovanović sfinalizował dogodną okazję poprzez strzał z 12. metra w prawy, dolny róg. W końcówce biało-czerwoni doprowadzili do remisu po wykorzystaniu rzutu karnego i w serii "jedenastek" (bez dogrywki) też okazali się lepsi.
Zieliński, który zagrał całe spotkanie, obronił cztery strzały w ciągu 90 minut (dwa zza pola karnego), złapał kilka dośrodkowań/miękkich zagrań, tuż po przerwie udanie wyszedł z własnej "szesnastki". W 4. minucie czasu doliczonego uchronił zespół przed stratą gola – mimo że Darvin Dukić od 20. metra wychodził z nim sam na sam, to "Zielek" skrócił kąt i fantastycznie przechwycił futbolówkę. W serii "jedenastek" został bohaterem Polaków, gdyż wybronił trzy uderzenia.
Mozie, grający od początku do końca meczu, miał trochę odbiorów i niezłych podań, napędził kilka akcji, był parę razy faulowany. W pierwszej połowie bezpośrednio uderzył z rzutu wolnego (18. metr), ale piłka przeleciała nad poprzeczką. W serii "jedenastek" pewnie wykorzystał decydujący rzut karny, po którym Polacy odnieśli zwycięstwo.
Naprawdę obiecującą zmianę dał Mateusz Lauryn, który pojawił się na murawie w 46. minucie. Bardzo solidnie radził sobie w defensywie – przeciął groźne dośrodkowanie, wygrał parę pojedynków z przeciwnikami. Poza tym, wyprowadzał piłkę, podawał dobrze i celnie. W końcówce interweniował we własnej "szesnastce" w taki sposób, że trafił w nogę Dukicia, ale sędzia nie dopatrzył się "jedenastki".
Jovović, zdobywca bramki na 1:0, występował do 57. minuty – wówczas rosły snajper został zmieniony. Maciej Ruszkiewicz, środkowy pomocnik juniorów starszych Legii, oglądał rywalizację z ławki rezerwowych.
Polska zagra jeszcze w Pucharze Syrenki z Rumunią (6.09, godz. 16:00, Warszawa) oraz Norwegią (9.09, godz. 11:00, Grodzisk Mazowiecki). Czarnogóra zmierzy się z Norwegią (6.09, godz. 13:00, Sulejówek) i Rumunią (9.09, godz. 11:00, Sulejówek).
U-17: POLSKA – CZARNOGÓRA 2:2 k. 4:3
Rostek (20. min.), Czerniatowicz (87. min. – k.) – Jovović (7. min.), Jovanović (45. min.)
ŻÓŁTA KARTKA: Falkiewicz
KARNE: 0:0 Andelić (obroniony), 0:0 Cegliński (niecelny), 0:1 Delić, 1:1 Osowski, 1:1 Bubanja (obroniony), 1:1 Czerniatowicz (obroniony), 1:2 Fabris, 2:2 Gmur, 2:3 Pavicević, 3:3 Łukaszka, 3:3 Lesjak (obroniony), 4:3 Mozie
POLSKA: Zieliński – Falkiewicz (46' Lauryn), Cegliński, Slusar (46' Pinkowski) – Karmelita (63' Szywała), Mozie, Prajsnar, Delikat (63' Gmur), Rostek (63' Łukaszka) – Czerniatowicz, Skorb (46' Osowski)
CZARNOGÓRA: Minić – Perisić (80' Delić), Nikocević (81' Andelić), Maras, Fabris – Glendza (57' Dokaj), Raznatović (75' Bubanja), Andić (57' Pavicević), Vukoje, Jovanović (81' Lesjak) – Jovović (57' Dukić)
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.