stadion AZ zamieszki
fot. Marcin Szymczyk

UEFA powołała grupę do wyjaśnienia wydarzeń w Holandii

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: sport.tvp.pl

23.10.2023 22:30

(akt. 23.10.2023 22:38)

Nie milkną echa skandalu w Alkmaar, po meczu AZ z Legią (1:0) w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. – W ramach UEFA powołana została grupa do wyjaśnienia tych zdarzeń – mówił sekretarz generalny PZPN, Łukasz Wachowski, w rozmowie z TVP Sport.

To normalna procedura po tego typu incydentach i ma na celu wyjaśnienie wszystkich aspektów tego zdarzenia. Nie będzie to proste, bo sprawa była wielowątkowa. Uważam więc, że może minąć kilka tygodni, nim zapadną decyzje. Do przesłuchania jest liczna grupa ludzi. Trzeba przeanalizować materiały wideo z różnych kamer. Do zbadania jest wiele wątków kibicowskich i organizacyjnych – dodał Łukasz Wachowski.

– Wiadomo, że jeśli klub jedzie na mecz za granicę, to oczekuje stuprocentowego wsparcia. Tak się dzieje w Polsce. Sam jestem delegatem, byłem na wielu meczach i wiem, jak to wygląda. Zawsze jest pełne wsparcie, zrozumienie i próba koncyliacyjnego wyjścia z każdej sytuacji. Nie eskaluje się napięć, bo to nie ma większego sensu. To jest w tej sprawie najdziwniejsze. Zastrzegam jednak, że nie znam szczegółów. Nie było mnie tam, więc sprawę znam tylko z przekazów telewizyjnych i internetowych. To, co zobaczyłem, było bulwersujące, ale teraz musi zostać ocenione przez bezstronne osoby – tłumaczył sekretarz generalny PZPN, cytowany przez TVP Sport.

W czwartek, 5 października, "Wojskowi" ulegli na wyjeździe 0:1 AZ w 2. kolejce fazy grupowej Ligi Konferencji Europy i czuli spory niedosyt, tym bardziej, że od 65. minuty rywale grali w osłabieniu, gdyż Mayckel Lahdo został ukarany czerwoną kartką. Wicemistrzowie Polski mogli wywalczyć choćby punkt, ale wykreowali za mało sytuacji, zabrakło im precyzji w ostatnim podaniu. Tematy piłkarskie szybko zeszły na dalszy plan, ponieważ przykrył je pomeczowy skandal w Alkmaar. Doszło do zamieszek pod stadionem, prezes Dariusz Mioduski był popychany i uderzany przez policję, a Josue oraz Radovan Pankov spędzili noc w areszcie.

Polecamy

Komentarze (43)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.