Urban nowym trenerem, Zieliński odchodzi!

Asystent trenera Zielińskiego, Tomasz Strejlau miałby wykonywać analizy taktyczne rywali i rozpracowywać przeciwników, ale nie podjął jeszcze decyzji czy będzie to robił. Chciałbym podziękować zarządowi Legii Warszawa za odwagę i za to że zdecydowała się postawić na mnie jako trenera drużyny. Zważywszy na to, że jestem debiutantem na boiskach pierwszoligowych to była dosyć odważna decyzja. Oczekiwania są takie, że mamy walczyć o mistrzostwo Polski i grać w europejskich pucharach i zadowolić kibiców. Będą na pewno jakieś pieniążki na transfery, jestem dobrej myśli. Podpisałem roczny kontrakt z opcja przedłużenia. Jest to moja pierwsza praca więc pieniądze jakie zarobię nie mogą by ogromne - powiedział Jan Urban - Moim asystentem zostanie Polak, ale obcokrajowiec – powiedział Jan Urban na pytanie dotyczące swojego najbliższego współpracownika w klubie. Nowy szkoleniowiec Legii nie zdradził jednak jego nazwiska. Jan Urban to jeden z niewielu Polaków, który zrobił prawdziwą karierę w Hiszpanii - na początku lat 90. grał w barwach - Osasuny Pampeluna, Realu Valladolid i CD Toledo. W Primera Division rozegrał 177 meczów i strzelił 49 goli. - Legia jest takim klubem, któremu się nie odmawia. Zresztą ja lubię, jak coś się dzieje. W Pampelunie po okresie pracy z drużyną rezerw nie dostałem do poprowadzenia pierwszego zespołu. Kibice byli za mną, ale to oni nie decydują. Postawiono na mojego byłego partnera z Osasuny "Cucę" Zigandę, a ja rozpracowuję rywali pierwszego zespołu. Jednak w tej papierkowej robocie szczęśliwy nie jestem, wolałbym pracować na boisku z piłkarzami – mówił Jan Urban w wywiadzie dla Dziennika jeszcze w czasie kiedy trenerem był Dariusz Wdowczyk. - Trzeba postawić na szkolenie młodzieży, bo wcześniej czy później się z tego skorzysta, bo polskie kluby nie są w stanie sprowadzić rzeczywiście dobrych zawodników. Z zagranicy przyjeżdżają tu gracze trzeciorzędni, z reguły tacy, którzy nie mają ofert z innych lig, aby się pokazać, zagrać ewentualnie w europejskich pucharach. Wydaje mi się, że powinno się stawiać na polskich piłkarzy, choć jednocześnie nie zamykać całkowicie drzwi przed obcokrajowcami, kiedy są tańsi, a dysponujemy ściśle określonym budżetem. Ewentualnie ściągać ich po to, żeby na nich po prostu zarobić – mówił Jan Urban. Sylwetka Jana Urbana Jan Urban (ur. 14 maja 1962 w Jaworznie), polski piłkarz, grający na pozycji napastnika, obecnie trener piłkarski. Jeden z niewielu Polaków, którym udało się zaistnieć w lidze hiszpańskiej – Primera Division. Jan Urban rozpoczynał swoją karierę w rodzinnym mieście, w klubie Victoria Jaworzno, w 1981 przeniósł się do pierwszoligowego Zagłębia Sosnowiec, w którym grał przez cztery sezony. Następnie (w 1985) został zawodnikiem Górnika Zabrze, z którym trzy razy z rzędu zdobył tytuł mistrza Polski (1986, 1987, 1988), a w 1989 Superpuchar Polski. W 1989 wyjechał do Hiszpanii jako czołowy snajper polskiej ligi, rozegrał wtedy 237 meczów w ekstraklasie i zdobył 77 bramek. Od 1989 był zawodnikiem zespołu Osasuna Pampeluna. W lidze hiszpańskiej błyszczał i doprowadził swój klub do Pucharu UEFA w sezonie 1990/1991. 30 grudnia 1990 zapisał się w historii klubu zdobywając 3 gole w wyjazdowym meczu z Realem Madryt wygranym 4:0. Urban zagrał również w reprezentacji obcokrajowców Primera Division w meczu z reprezentacją Katalonii. W 1995 zmienił barwy klubowe i został zawodnikiem Realu Valladolid, zaś rok później CD Toledo. Ogółem rozegrał 177 meczów w pierwszej lidze w Hiszpanii i zdobył 49 goli. Karierę kończył w niemieckim klubie VfL Oldenburg oraz Górniku Zabrze, w którym rozegrał w 1998 11 meczów w ekstraklasie i zdobył ostatnią w niej bramkę. Jego kariera reprezentacyjna rozwijała się szybko, jednak przyćmiły ją dokonania klubowe. Urban debiutował w reprezentacji w 1985. W 1986 znalazł się w kadrze na Mistrzostwa Świata. Jego przygoda z reprezentacją zakończyła się nadspodziewanie szybko w 1991. Jan Urban zamknął ten dorobek 57 meczami i 7 bramkami. Po zakończeniu kariery piłkarskiej zajął się szkoleniem młodzieży w Osasunie Pampeluna, co przerwała praca z pierwszym zespołem drugoligowego Polideportivo Ejido. W sezonie 2005/2006 był trenerem rezerw klubu z Pampeluny.