Urlopy czas skończyć. Badania na AWF
07.01.2005 01:16
W piątek, 7 stycznia skończy się czas laby dla zawodników Legii Warszawa. Tego właśnie dnia piłkarze powrócą z urlopów i odbędą przedsezonowe badania sprawnościowe na warszawskiej AWF. Sztab szkoleniowy ustalił, że wszyscy spotkają się przy Łazienkowskiej o godzinie 9, aby od godziny 10 trójkami udawać się na AWF. Z nowych piłkarzy powinni pojawić się <b>Dariusz Zjawiński</b> pozyskany z ... CWKS Legia (via Legionovia Legionowo) i <b>Łukasz Fabiański</b>, który ostatnio był w kadrze Lecha Poznań. Nie przyjedzie <b>Aleksandar Vuković</b>, który przebywa w ojczyźnie, gdzie obchodzi prawosławne święta Bożego Narodzenia.
- Pierwszy będę ja - zapowiada trener Jacek Zieliński. Zgodnie z obietnicą będzie na równi z pozostałymi zawodnikami przygotowywać się do sezonu, ponieważ definitywnie nie zrezygnował jeszcze z kariery zawodniczej.
Na początek oprócz Zielińskiego badani będą Jacek Magiera i Tomasz Sokołowski I, czyli - jak to tradycyjnie bywa w Legii - najbardziej doświadczeni w zespole. Z pewnością w czołowej trójce znalazłby się Marek Jóźwiak, ale on na razie przygotowania do sezonu ma z głowy. Niedługo przejdzie operację pachwiny.
Także w piątek swój kontrakt z Legią powinien podpisać Fabiański, który w czwartek przechodził kompleksowe badania, które z kolei mają wyjaśnić, w jakim stanie jest jego zdrowie.
Wspomnieliśmy o badaniach przedsezonowych, czas więc wyjaśnić na czym one polegają. Dokładnie wyjaśniła to nam podczas letnich badań jedna z osób, która je nadzoruje.
- Wykonujemy trzy rodzaje badań. Pierwszym z nich jest badanie poziomu tkanki tłuszczowej w ogólnej budowie ciała. Wiadomo, ze im mniejszy jej procent tym lepiej. Piłka nożna jest sportem wytrzymałościowym i dla zawodników uprawiających tą dyscyplinę najlepszy poziom to około 10-12%. Wiele zależy również od zaleceń trenera prowadzącego, ale średnia dla piłkarzy grających w naszej ekstraklasie to 12-14%. Dla nas niepokojące zaczyna być dopiero gdy przewyższa 16%. Zależy to jednak również od budowy ciała. Wiadomo, że osoby mające grube kości nigdy nie będą mieć niskiego poziomu tkanki tłuszczowej. Jest to sprawa indywidualna. My badania dla Legii robimy po raz chyba szósty i widzimy na przestrzeni lat jak się zmienia ten poziom.
Kolejnym przeprowadzanym ćwiczeniem są skoki na specjalnej macie. Każdy z zawodników wykonuje cztery skoki. Dzięki temu badania jesteśmy w stanie oszacować tzw. dynamikę działania (moc maksymalną). Dwa wyskoki są z pełnym zamachem, a dwa bez zamachu. Jest to jedno z rutynowych badań.
Trzecim zadaniem, najbardziej męczącym dla zawodników jest bieganie na bieżni mechanicznej, które pozwala nam poprzez analizę stężenia kwasu mlekowego i analizę tętna, przy kolejnych wysiłkach, oszacować tzw. zdolności wysiłkowe piłkarzy w zakresie wydolności tlenowej. Ustalamy tzw. ruch wysiłkowy na poziomie koncentracji mleczanu 4 milimole, który jest umownym progiem jeszcze komfortowej pracy. Każdy z zawodników ten poziom osiąga przy innej prędkości biegu co potem przekłada się zaplanowanie indywidualnego treningu dla każdego z nich. Każdy z zawodników biegnie przeważnie na 6 różnych poziomach wysiłku (od najmniejszego do największego), na każdym poziomie 3 min.
Całe badanie trwa około 25 minut i po nim wiemy jak kształtuje się sprawność fizyczna poszczególnych zawodników.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.