![Domyślne zdjęcie Legia.Net](/dynamic-assets/news2/970/0/default-photo.png)
Vardar - Legia: Oceny piłkarzy.
01.08.2002 16:08
(akt. 16.01.2019 07:31)
Prezentujemy wam oceny piłkarzy Legii we wczorajszym wygranym meczu z Vardarem. Noty sporządzone zostały na podstawie "GW". Pozwoliliśmy sobie nie zgodzić się z pewnymi stwierdzeniami (noty w skali 1-6).
Radostin Stanew - 3+. Zaczął nienajlepiej, bo minął się z piłką i musiał ratować go Dudek. Potem jeszcze chyba raz zachował się trochę niepewnie, ale z każdą minutą tej pewności nabierał. Choć gwoli prawdy strzały piłkarzy Vardaru za trudne nie były, to jednak nękali go często, a przy rzęsistym deszczu śliska piłka miała prawo sprawiać kłopoty.
Dariusz Dudek - 3+. W pierwszej połowie dał się ograć we własnym polu karnym i musiał być wspomagany przez Marka Jóźwiaka, co o mało nie przyprawił kontuzją. ponieważ stoper Legii wpadł na niego z impetem. Później to jednak on uratował drużynę i choć miejscami spisywał się trochę niepewnie miał sporo udanych momentów. W oficjalnym meczu debiutował w warszawskiej drużynie. I co ciekawe, doliczając sparingi wszystkie mecze z nim w składzie Legia wygrała.
Marek Jóźwiak - 4. Kilka interwencji, zwłaszcza w pierwszej połowie znamionowało spokój i klasę. Raz dał się ubiec przed przerwą i nie był wystarczająco energiczny, gdy padała bramka. Generalnie jednak Legia nie ma prawa narzekać, że 35-letni piłkarze obniżają wartość zespołu. Jacek Zieliński wciąż prezentuje reprezentacyjny poziom, a Jóźwiak na jego pozycji nie ustępuje mu właściwie o jotę.
Siergiej Omieljańczuk - 3+. Jakby mniej widoczny niż zwykle, przy akcji w pierwszej połowie, kiedy do piłki nie zdążył Jóźwiak, on także miał wkład - negatywny. Ale spełniał swoje zadanie. Dobre perspektywy na resztę sezonu.
Wojciech Szala - 4-. Kilka razy świetnie spisał się w defensywie, co nie powinno dziwić nikogo. Ale pozytywne wrażenie można było odnieść także wtedy, gdy ruszał do przodu. Choć raz zachował się średnio, bo mógł zdobyć bramkę, ale zabrakło mu doświadczenia w pojedynkach z bramkarzem.
Jacek Magiera - 3+. Na śliskiej nawierzchni trzymał fason. Dobrze czyścił przedpole i choć do ideału daleko, to perspektywy dobre. Gdy w ubiegłym sezonie jako defensywny pomocnik nie występował Maciej Murawski, to czasem w Legii robiła się dziura, Jest nadzieja, że teraz tej dziury nie będzie.
Adam Majewski - 3+. Dużo biegał, nieraz celnie podawał. Bywało jednak, że podawał niecelnie. Trochę za mało widoczny. Plus bardziej na zachętę.
Aleksandar Vuković - 3+. Ta pogoda nie sprzyjała wysokim. "Aco" nie przypominał najlepszego rozgrywającego polskiej ligi. Podawał często niecelnie i stanowczo za słabo.
Tomasz Kiełbowicz - 5-. Oprócz Kucharskiego najlepszy. Brał udział przy dwóch akcjach, które dały gole, a mógłby przy trzech, gdyby kapitan drużyny z trzech metrów nie trafił w bramkarza. Podanie przy drugiej bramce "za wszystkie pieniądze". Nieźle też strzelał. Niech nadal próbuje. W końcu trafi do siatki.
Moussa Yahaya - 2-."Buszujący w zbożu" Jak zwykle miał problemy z równowagą i z trudem wydobywał piłkę spod nóg, ale nareszcie zdobył gola, raz mądrze rozegrał akcję i raz był tylko trochę nieskuteczny. Bardzo cieszył się z bramki, być może wreszcie się przełamie. Warunki fizyczne ma wymarzone. Za tańce odstawiane na boisku, pewnie wygrałby nie jedną klasyfikację wśród zawodowców. Kibice zaczną niedługo mieć dość tego kabaretu.
Cezary Kucharski - 5+. Kapitan i tak jak w ubiegłym sezonie najlepszy zawodnik. Opaska i udział w mistrzostwach świata dodały mu jeszcze pewności i klasy. Poza drobnymi momentami spisywał się jak profesor. Strzelił gola przewrotką (prawda, że nie najbardziej klasyczną), a w dwóch innych przypadkach podawał. Nie grał egoistycznie. Klasa.
Marek Citko, Stanko Svitlica i Sebastian Nowak - grali zbyt krótko, by ich ocenić. Choć Stanko zrobił to, po co go sprowadzono do Legii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.