Vladimir Weiss: Doradziłem Gwilii wybór Legii

W środę Walerian Gwilia podpisał dwuletni kontrakt z Legią z opcją przedłużenia o 12 miesięcy.  - To człowiek kochający futbol, a przy tym wielki profesjonalista. Gwilia jest jednym z najlepszych piłkarzy mojej reprezentacji. Wierzę, że może stać się również kluczowym zawodnikiem Legii Warszawa. Wszystko przez to, że napędza go walka o sukcesy, a w stołecznym klubie sięganie po nie jest możliwa - uważa Vladimir Weiss, selekcjoner reprezentacji Gruzji, z którą współpracuje od marca 2016 roku. 

Nowy piłkarz Legii debiutował w reprezentacji za kadencji Weissa. Gwilia rozegrał pierwsze spotkanie w kadrze 6 października 2016 roku przeciwko Irlandii (0:1). Łącznie ma na koncie 23 mecze w narodowych barwach, w których strzelił trzy gole i miał trzy asysty.

- Moim zdaniem Gwilia najlepiej radzi sobIe w roli "ósemki". Może jednak grać na każdej pozycji w środku pola, co jest ważne dla trenerów, bo pozwala na większe pole manewru. Walerian jest w stanie wspomagać zespół również jako "szóstka", jak i gracz mający za zadanie dbać o akcenty ofensywne - charakteryzuje piłkarza selekcjoner gruzińskiej kadry. 

Weiss przypomniał, że w 2011 roku prowadził rozmowy z Legią Warszawa. Niewiele brakowało, by słowacki szkoleniowiec został wtedy trenerem "Wojskowych". Ostatecznie władze klubu zdecydowały, że na stanowisku pozostanie Maciej Skorża. - To wielki klub i jakiś czas temu byłem bliski podjęcia w nim pracy. Teraz trafia tam Gwilia, który będzie grał dla fantastycznych kibiców. Wybór Legii może być dla niego doskonałym krokiem w kierunku dalszego rozwoju - uważa 54-letni szkoleniowiec. 

- Gwilia rozmawiał ze mną o decyzji, która wówczas była jeszcze przed nim. Dyskutowaliśmy o tym na ostatnim zgrupowaniu gruzińskiej reprezentacji przed meczem w Kopenhadze, gdzie sam zawodnik miał asystę. Walerian miał propozycje z Legii oraz węgierskiego Ferencvarosu. Przyznam szczerze, że doradziłem mu pozostanie w Ekstraklasie i wybór klubu z Warszawy. Zdążył już poznać ligę, co będzie jego przewagą w kolejnej rundzie. Dodatkowo, może teraz walczyć o sukcesy, a to z pewnością będzie go napędzało do jeszcze lepszej gry - stwierdził Weiss.