Vrdoljak: Zamiast odrobić straty, spadliśmy w tabeli...
19.02.2012 20:34
<p style="text-align: justify;">- W akcji poprzedzającej pierwszą bramkę, po zagraniu Janka Gola, wydaje mi się, że była ręka. Mimo wszystko, nie możemy jednak dopuścić do tego, żeby Nakoulma biegł z piłką 40-50 metrów, oddał strzał i strzelił gola. Po tej sytuacji, aż do przerwy, mieliśmy okres bardzo dobrej gry, kiedy mogliśmy, a nawet powinniśmy wyrównać. Po zmianie stron od razu chcieliśmy ruszyć do ataku, bo szybkie trafienie pozwoliłoby nam wrócić do rywalizacji i kontrolować boiskowe wydarzenia. Na pewno byłoby wtedy łatwiej o korzystniejszy wynik. Później drugą bramkę zdobył Górnik. Ciężko było nam już wtedy cokolwiek zmienić, ale walczyliśmy do końca - zapewnił po meczu z Górnikiem kapitan Legii, Ivica Vrdoljak. </p>
- Nie mozemy w żaden sposób porównywać meczu ze Sportingiem do dzisiejszego. W polskiej lidze gra się zupełnie inaczej, trzeba zawsze być maksymalnie zaangażowanym, bo moment zawahania zwykle kończy się stratą piłki albo nawet bramki. Póki co, straciliśmy już drugą pozycję. To bardzo boli, bo była okazja odrobić dzisiaj część strat. Przed nami jeszcze wiele kolejek, musimy zmienić nasze miejsce w tabeli - dodał na zakończenie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.