Domyślne zdjęcie Legia.Net

W piątek była zasłona dymna?

Marcin Szymczyk

Źródło: Przegląd Sportowy

25.07.2011 09:47

(akt. 14.12.2018 00:59)

<p>Piłkarze Legii nie pokazali ponoć tego co potrafią w piątek z Żalgirisem. - Troszkę się kryliśmy przed wysłannikami Gaziantepsporu, którzy licznie przybyli na ten mecz - mówił trener Maciej Skorża po wygranym 2:0 spotkaniu kontrolnym z wiceliderem litewskiej ekstraklasy Żalgirisem Wilno. Szkoleniowiec legionistów starał się zagrać Turkom na nosie. Rzuty rożne były grane na aferę, bo tak nakazał Skorża, na treningach jego drużyna ćwiczy coś zupełnie innego. Podobnie było przy rzutach wolnych, dośrodkowaniach w pole karne lub próbach strzału.</p>

Nawet przed spotkaniami kontrolnymi sztab szkoleniowy rozrysowywał zawodnikom kilka schematów rozegrania stałych fragmentów gry. Na ławce rezerwowych spotkanie rozpoczął Manu, a jego miejsce na prawej stronie pomocy zajął Michał Kucharczyk. Oficjalnie Portugalczyk musi walczyć o miejsce w składzie, ale przecież tak szybki zawodnik jest idealny do gry z kontrataku, a takiej Legii należy spodziewać się w Turcji.

Polecamy

Komentarze (81)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.