Domyślne zdjęcie Legia.Net

Wandale nie uciekną od odpowiedzialności?

Piotr Szydłowski

Źródło:

14.05.2006 17:01

(akt. 25.12.2018 19:21)

58 pseudokibicom, którzy brali udział w sobotnich zamieszkach w trakcie i po meczu Legia Warszawa-Wisła Kraków zostaną postawione zarzuty czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego. Grozi za to do 10 lat więziena - poinformował o tym na specjalnej konferencji komendant główny policji <b>Marek Bieńkowski</b>.
Atak na policjanta pełniącego służbę to atak na państwo i tak to będziemy traktować - powiedział. Bieńkowski wyjaśnił, że dotychczas policja traktowała chuligaństwo jako zakłócenie porządku publicznego i prowadziła postępowanie w oparciu o kodeks wykroczeń, które przewidywał "śmiesznie niskie kary". Dodał, że policja zebrała dowody, by trzem innym pseudokibicom postawić zarzuty kradzieży z włamaniem, a 30 - zniszczenia mienia. Surowe konsekwencje wobec chuliganów Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Władysław Stasiak zapowiedział, że wobec uczestników zamieszek zostaną wyciągnięte surowe konsekwencje. Podziękował też policjantom, którzy brali udział w interwencji. To, że policja działała w sposób zdecydowany, konsekwentny sprawiło, że te zamieszki nie rozszerzyły się na całe miasto - podkreślił. Stasiak podkreślił, że wczorajsze zdarzenia potwierdzają, iż proponowane zmiany w przepisach prawa są niezbędne. Kraje, które borykały się z podobnymi problemami po zastosowaniu radykalnych rozwiązań mają tych problemów zdecydowanie mniej - powiedział. Dodał, że ważne jest to, aby ci, którzy dopuszczają się wykroczeń spotkali się z dolegliwą i szybką karą. Tę możliwość daje - jego zdaniem - propozycja dotycząca sądów 24-godzinnych. Wiceminister powiedział, że projekty zmian są już gotowe. Jednocześnie wyraził nadzieję, iż Sejm zechce je szybko i sprawnie przyjąć. W specjalnie zwołanej konferencji wzięli udział też kibice Legii, którzy zdecydowanie odcięli się od nocnych zamieszek. Jesteśmy za działaniami systemowymi, chcemy by na naszych stadionach było bezpiecznie - powiedział jeden z nich, Michał Wójcik. Do pierwszych zajść doszło już podczas meczu, kiedy grupa około 600 kibiców usiłowała wedrzeć się bez biletów na stadion. W kierunku policjantów posypały się kamienie. Policjanci zatrzymali około 100 pseudokibiców. Następnie, po meczu, część kibiców świętująca zdobycie przez Legię mistrzostwa Polski przeniosła się w okolice Starego Miasta. Tam policjanci zostali zaatakowani ponownie kamieniami i częściami ogrodzenia oraz elementami znaków drogowych. Funkcjonariusze przywrócili porządek używając armatek wodnych, gazu i pałek. Zatrzymano w sumie 231 pseudokibiców, obrażenia odniosło 54 policjantów, 34 zostało rannych. Łącznie w zabezpieczeniu meczu wzięło udział 1500 funkcjonariuszy, z Komendy Stołecznej Polcji, a także Radomia, Płocka i Białegostoku.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.