Wczoraj testy w śniegu, dziś w hali
30.11.2010 08:30
- Ciężko cokolwiek zobaczyć w takich warunkach, ale we wtorek będzie lepiej. Przenosimy treningi do hali - mówi dyrektor sportowy Marek Jóźwiak. - Jeśli zawodnik strzela 8 goli w rundzie i jest bliski powołania do kadry Bośni, to trzeba go sprawdzić. Jest wysoki, dobrze gra głową. Takich piłkarzy zazwyczaj się nie testuje, ale obecny klub Bośniaka chce go sprzedać - mówi Jóźwiak.
Fajicia zabrakło jednak w bośniackiej kadrze na mecz z Polską (10 grudnia). - Jestem na liście rezerwowej napastników. Pojadę, jeśli któryś z trzech powołanych dozna kontuzji - tłumaczył Fajić. Za testami bośniackiego napastnika stoi słoweński menedżer, który przy współpracy z chorwackim właścicielem restauracji z Katowic tej jesieni umieścił już w Ruchu Słoweńca Andreja Komaca. Zwolennikiem transferu Bośniaka jest wiceprezes Leszek Miklas.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.