Wdowczyk niezagrożony
22.08.2006 13:02
Media po kilku nieudanych meczach Legii szukają sensacji. Od kilku dni w kuluarach dyskutuje się nad przyszłością trenera Legii <b>Dariusza Wdowczyka</b>. Głos w sprawie zabrał <b>Leszek Miklas</b> - Gdyby kluby zmieniały szkoleniowców po kilku nieudanych spotkaniach, to w niedługim czasie zabrakłoby na świecie trenerów. Nie mogę obiecać Darkowi, że będzie prowadził zespół do końca życia, ale na pewno w najbliższym czasie nie musi obawiać się zwolnienia.
Miklas broni też decyzji Wdowczyka o pozbyciu się przed sezonem kilku obrońców m.in. Rzeźniczaka, Djokovicia i Rosłonia. - Nie ma żadnej gwarancji, że Ci ludzie którzy byli ledwie rezerwowymi Legii graliby teraz lepiej od Mamadou Balde czy Hugo Alcantary.
Leszkowi Miklasowi przytakuje Mariusz Walter, który także nie widzi konieczności zmiany szkoleniowca, choć dodatkowych pieniędzy na transfery w zeszłym tygodniu odmówił. Tłumaczył trenerowi, że 1,5 mln euro, które dostał przed sezonem na zakupy to kwota wystarczająca.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.