Wdowczyk procesuje się z Legią
16.10.2007 23:22
Aż 150 tysięcy złotych żąda od klubu były trener Legii Warszawa. Sprawę rozstrzygnie sąd polubowny PZPN. Chodzi o premię za... trzecie miejsce, które zespół z Łazienkowskiej wywalczył w ubiegłym sezonie. <b>Dariusz Wdowczyk</b> prowadził broniącą mistrzowskiego tytułu Legię w 20 kolejkach. 7 kwietnia warszawianie przegrali w Zabrzu z Górnikiem 0:1. Wdowczyk stracił pracę. Drużyna zajmowała wówczas siódmą lokatę.
Z dziesięciu kolejnych spotkań Legia wygrała siedem, przegrała trzy. Zespół prowadził już Jacek Zieliński i awansował z drużyną na trzecie miejsce dające awans do Pucharu Intertoto.
Nagrodą dla trenera za trzecie miejsce była właśnie kwota 150 tys. zł.
- Wdowczyk zapewnił nas, że właśnie po meczu w Zabrzu z drużyną stałby się cud i w tabeli byłaby już tylko wyżej - mówi prezes klubu Leszek Miklas. - Dla nas sprawa jest jasna, kiedy Dariusz Wdowczyk odchodził z klubu, zespół zajmował siódme miejsce. A za siódme miejsce żadnej premii nie przewidywaliśmy. Płacić nie zamierzamy, niech więc o wszystkim decyduje Sąd Polubowny PZPN.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.