News: Widzew Łódź - Legia Warszawa: Trafić i zatopić

Widzew Łódź - Legia Warszawa: Trafić i zatopić

Stanisław Rudzki

Źródło: Legia.Net

09.11.2013 08:45

(akt. 09.12.2018 03:43)

W niedzielę 10 listopada o godzinie 18:00 piłkarze Legii Warszawa wyjdą na boisko przy alei Józefa Piłsudskiego, by zmierzyć się z Widzewem Łódź. Oba zespoły mają coś do udowodnienia. Podopieczni Jana Urbana muszą odkupić kolejną porażkę w Lidze Europy oraz potwierdzić ligowy prym, zaś dla gospodarzy będzie to mecz o podtrzymanie przełamania, które nastąpiło w ostatnim meczu z Pogonią Szczecin. Mecz transmitowany będzie przez stację Canal+ Sport, my zaś przeprowadzimy relację tekstową na żywo.

Szkoleniowiec "Wojskowych" nie ma zbyt wielkiego pola manewru przy ustalaniu podstawowej jedenastki. Na urazy wciąż narzeka cały szereg kluczowych zawodników w tym m. in. Dusan Kuciak, Daniel Łukasik, Michał Żyro czy Miroslav Radović. Według Urbana jest jeszcze za wcześnie na Inakiego Asitza. Dodatkowo Michał Kucharczyk narzeka na probelmy z kolanem - ma mieć robione badania USG, które wykażą czy jest zdolny do gry


Bramka będzie strzeżona przez Wojciecha Skabę. Choć jego forma nie należy do najwyższych, to do czasu powrotu słowackiego zmiennika, ma on pewne miejsce na boisku. W meczu z Trabzonsporem paradoksalnie możemy wyróżnić zawodników z linii obrony, dlatego ta prawdopodobnie wyjdzie w niezmienionym składzie. Bartosz Bereszyński pokazał, że wielkimi krokami zbliża się do formy sprzed kontuzji, zaś Jakub Rzeźniczak odżył po kilku mniej udanych spotkaniach i ponownie był kapitanem z prawdziwego zdarzenia. Gdyby nie nabita piłka, po której padała samobójcza bramka, pewnie lepiej wspominalibyśmy występ Dossy Juniora. Jedyna zmiana ma szansę nastpić na lewej stronie oborny. Jakub Wawrzyniak może zastąić Tomasza Brzyskiego. "Wawrzyn" ma ostatnio trudny czas - z powodu kontuzji, a później dobre dyspozycji "Brzytwy", stracił miejsce w podstawowej jedenastce, a w konsekwencji również w reprezentacji. W takim wypadku Brzyski zagrałby w pomocy.


Jan Urban naprzemiennie korzysta z usług Henirka Ojamaa, by w kolejnym meczu postawić na Michała Kucharczyka, jednak ten ostatni, jak wspomnieliśmy, będzie najprawdopodobniej wykluczony  z gry co sprawia, że to Estończyk dostanie kolejną szansę pokazania swoich umiejętności. Po drugiej stornie będziemy wyczekiwali odrodzenia się Jakuba Koseckiego i jego wartościowych rajdów lewą stroną boiska choć możliwe, że "Kosa" usiądzie na ławce rezerwowych.  Za środek pola odpowiedzialni będzie Dominik Furman wraz z Tomaszem Jodłowcem. Możliwe jest, że swoją szansę dostanie również, wracający po kontuzji stawu skokowego, Ivica Vrdoljak. W roli "playmakera" wystąpi Helio Pinto, mający za zadanie obsługiwanie prostopadłymi podaniami będącego na szpicy, Wladimera Dwaliszwliego.


Rozsądek podpowiada by postawić na znany skład i zdobyć trzy punkty mniejszym nakładem sił, obarczonym mniejszym ryzykiem, a w efekcie podnieść choć trochę morale zespołu. Pytanie tylko czy naszym zawodnikom nie przydałby się kubeł zimnej wody w postaci dania szansy młodym zawodnikom. W bramce chętnie zobaczylibyśmy Oliwiera Wienczatka, w środku obrony Mateusza Cichockiego, funkcja defensywnego pomocnika przypadłaby  Michałowi Kopczyńskiemu, natomiast w rolę "10 mógłby się wcielić Patryk Mikita, który pokazał się kilkukrotnie z dobrej strony przez dziesięć minut, dane od Jana Urbana w meczu z Trabzonsporem. Wątpliwe jednak by trener z Łazienkowskiej zdecydował się na tak daleko idące rozwiązania.


Drużyna Widzewa nie jest nękana poważnymi kontuzjami. Pauzować za nadmiar żółtych kartek musi jedynie Marcin Kaczmarek. Piłkarze z Łodzi źle rozpoczęli obecny sezon - na koncie mają jedynie dwa remisy i cztery zwycięstwa, w efekcie czego zajmują ostatnie miejsce przed strefą spadkową. W ostatniej kolejce przyszło przełamanie (wygarna z Pogonią Szczecin 2:1), dlatego mecz z Legią będzie dla nich szczególnie ważny - podtrzymanie dobrej passy w meczu z liderem Ekstraklasy ma podwójne znaczenie. Niewątpliwie, dla kilku zawodników stołecznej drużyny, mecz będzie stanowił sentymentalną podróż do przeszłości. Dla Wawrzyniaka i Rzeźniczaka nie będzie to pierwsze spotkanie po zmianie barw, lecz serce może zabić mocniej Łukaszowi Broziowi, który trafił do Legii przed sezonem właśnie z łódzkiego klubu. 


Przypuszczalne składy:


Legia: Skaba - Bereszyński, Rzeźniczak, Dossa Junior, Wawrzyniak - Ojamaa, Jodłowiec, Pinto, Furman, Brzyski - Dwaliszwili


Widzew
: Mielcarz - Stępiński, Lafrance, Augustyniak, Bartkowski - Rybicki, Nowak, Okachi, Batrović, Leimonas - E. Visnjakovs

Polecamy

Komentarze (154)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.