Winna jest Legia?!
28.10.2002 01:19
W Gazecie Wyborczej ukazała się rozmowa, w której prezes Widzewa Łódź Mirosław Czesny winą za zajścia podczas piątkowego meczu obarcza Legię. Na jednym z forum kibiców Widzewa można przeczytać, że śruby w płocie okalającym sektor kibiców gości na stadionie Legii zostały poluzowane już w przed dzień spotkania. Wcześniej można było usłyszeć pogłoski, że przez całą pierwszą poołowę płot był piłowany. Rozmowę tę można przeczytać tutaj.
W środę w siedzibie PZPNu wyjaśnienia mają złożyć prezesi obu klubów, panowie Czesny i Trylnik.
Legia może spodziewać się kary za antyżydowskie okrzyki i transparent oraz za uniemożliwienie wzowienia meczu. Całe zajścia sprokurowali fantycy Widzewa, wbiegając na murawę boiska i za to zachowanie Łódzki klub może spodziewać się kar. W szczególności, że to nie pierwszy taki przypadek.
W wypowiedzi dla Gazety Wyborczej Augeniusz Kolator powiedział: - W przerwie zimowej zamierzamy przeprowadzić wspólnie z antyrasistowską organizacją Nigdy Więcej szkolenie dla naszych delegatów, którzy muszą bardziej stanowczo reagować na tego typu wybryki. W piątek dopiero po interwencji wiceprezesa Eugeniusza Kolatora usunięto obraźliwe transparenty. UEFA kładzie szczególny nacisk na zwalczania nietolerancji rasowej na stadionach. FC Brugge zostało ukarane wysoką grzywną - 22 tys. franków szwajcarskich - za to, że na ich stadionie wygwizdywany był ciemnoskóry zawodnik Lokomotivu Moskwa.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.