"Włodar" może odejść?

Czy Piotr Włodarczyk zostanie w Legii? Wciąż tego nie wiadomo. Może się okazać, że w ostatniej chwili Dariusz Kubicki straci drugiego (po Svitlicy) napastnika... - To dość skomplikowana sprawa - mówi Życiu Warszawy dyrektor sportowy Legii Jerzy Engel, który pilotował transfer "Włodara". - Widzew zalegał piłkarzowi z wypłatą pensji - był dla nich po prostu za drogi. Otrzymał zwolnienie do Legii bezpłatnie. Nie mamy więc żadnych zobowiązań w stosunku do łódzkiego klubu. Inna sprawa, jeśli chodzi o menedżera. Andrzej Grajewski dysponuje kartą zawodnika i z nim negocjowałem sumę odstępnego. Nie jest to w żadnym wypadku kwota, która przewija się przez łamy gazet (200 tys. zł - przyp. red). Jest niższa. Transfer mieliśmy zrealizować przy pomocy prywatnego sponsora, ale wycofał się i mamy problem - kończy Engel. Do końca lutego wyjaśni się, w jakich barwach Włodarczyk grać będzie wiosną. Oby to były legijne barwy...