Wojciech Kamiński

Wojciech Kamiński: Medal był na wyciągnięcie ręki

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: TVP Sport, sport.tvp.pl

27.04.2021 15:15

(akt. 27.04.2021 15:24)

Koszykarze Legii Warszawa po emocjonującym spotkaniu przegrali ze Śląskiem Wrocław w rywalizacji o brązowy medal Energa Basket Ligi. - Bardzo żałujemy tego meczu, bo medal był na wyciągnięcie ręki. Zabrakło nam jednej sekundy. Takie jest życie… Musimy jednak myśleć pozytywnie, bo był to dla nas bardzo udany sezon - mówił w rozmowie z TVP SPORT trener stołecznego klubu, Wojciech Kamiński.

– Wszyscy mówili, że graliśmy powyżej oczekiwań. Ja też tak uważam. Mecz o awans do "czwórki" potwierdził, że zebraliśmy fajną grupę ludzi, którzy chcieli ze sobą współpracować i byli trochę niechciani w innych klubach. Mieliśmy też sporo zmian, ale po każdej z nich wychodziliśmy mocniejsi. Trzeba się cieszyć z tego, że Legia po 47 latach wróciła do gry o medale. Jestem bardzo zadowolony z wyniku. Kolejny sezon będzie trudniejszy, bo oczekiwania rosną, a powtórzenie tego rezultatu wcale nie będzie łatwe.

Jak zawodnicy zareagowali na to, co się wydarzyło w niedzielę?

– Widziałem sporo złości i smutku, bo byliśmy przecież bardzo blisko. Powiedziałem im, że zagraliśmy niesamowity sezon. Przed nim nikt na nas nie stawiał. Gdyby faza play-off wyglądała inaczej, nie gralibyśmy w "bańce", to może wszystko skończyłoby się jeszcze lepiej. Nie szukam usprawiedliwienia, ale zawsze człowiek myśli, co mogło być "gdyby". Cieszymy się, że awansowaliśmy do fazy medalowej. Byliśmy drużyną, która rzadko zawodziła. Poza ćwierćfinałem Pucharu Polski zawsze walczyliśmy do końca i prawie za każdym razem mieliśmy szansę na zwycięstwo.

Teraz czas na przerwę i zasłużony odpoczynek, czy już pan myśli o kolejnym sezonie?

– Już w autobusie rozmawiałem z chłopakami o następnym sezonie. Teraz jest czas dla prezesa. Znamy zarys budżetu i zaczynamy rozmowy z zawodnikami. Najpierw z Polakami i zobaczymy, jak one się potoczą. W międzyczasie będziemy szukali obcokrajowców. Wiemy, że zagramy w europejskich pucharach. To kolejny krok w rozwoju klubu. Chcemy zebrać jak najmocniejszą ekipę, ale do tego potrzeba trochę spokoju i czasu.

Całą rozmowę z Wojciechem Kamińskim można przeczytać w serwisie sport.tvp.pl.

Mistrzowski sezon: jak wiele z niego pamiętasz?

1/17 Który napastnik rozpoczął sezon w podstawowym składzie na Gibraltarze?

Polecamy

Komentarze (4)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.