Wojciech Muzyk piłkarzem Legii
06.06.2019 19:42
Wojciech Muzyk od środy przebywał przy Łazienkowskiej. Dogrywano wtedy wszystkie szczegóły transferu. Zgodnie z naszymi informacjami, bramkarz podpisał umowę obowiązującą przez cztery lata. Piłkarz zostaje w stolicy i będzie trenował z pierwszym zespołem wicemistrzów Polski, nie ma mowy o wypożyczeniu. W zależności do tego, jak potoczą się sprawy innych bramkarzy, golkiper będzie w hierarchii drugi lub trzeci.
Poprzedni sezon młody bramkarz spędził w drugoligowej Olimpii Grudziądz, z którą wywalczył awans na zaplecze Ekstraklasy. Muzyk rozegrał 29 spotkań. Golkiper spędził na placu gry 2610 i w tym czasie zachował dziewięć czystych kont oraz przepuścił 37 uderzeń rywali. 20-latek występuje w Grudziądzu od 2017 roku, kiedy trafił tam z trzecioligowego MKS-u Ełk. W 2016 roku zawodnik miał okazję rywalizować z rezerwami "Wojskowych". W 17. kolejce III ligi padł wynik 2:2, a pokonali go Michał Trąbka oraz Patryk Malinowski, który zdobył bramkę samobójczą. Na boisku pojawili się m.in. Radosław Majecki i Sandro Kulenović, których Muzyk będzie mógł spotkać w szatni pierwszego zespołu wicemistrzów Polski.
- Kiedy zgłasza się Legia, wszystkie inne odchodzą na bok. Rozmowy potoczyły się bardzo szybko i profesjonalnie, z czego jestem bardzo zadowolony. Przychodzę z takim nastawieniem, by pokazać się z jak najlepszej strony - stwierdził Muzyk po podpisaniu kontraktu. - Wojtka obserwowaliśmy już od dłuższego czasu, jeździliśmy na jego mecze, oglądaliśmy go na żywo. Uważamy, że jest to piłkarz o bardzo dużym potencjale. Wierzymy w jego umiejętności, chcemy aby rozwijał się w naszym klubie i liczymy na to, że zrealizuje pokładane w nim nadzieje - powiedział szef skautingu Tomasz Kiełbowicz na łamach oficjalnej strony Legii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.