Wojciech Szala: Zmęczenie stopniowo narasta
30.01.2009 19:23
- Sparing jak sparing. W dzisiejszym było więcej walki niż gry. Były długie momenty, w których bardzo ładnie operowaliśmy piłką i o to nam chodziło. Generalnie cały czas widać progres, w każdym meczu wyglądamy lepiej i jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne i o pressing. My staraliśmy się utrzymywać przy piłce, kreować akcję a rywale nastawili się na kontrataki. Trochę brakowało nam ostatniego podania, ale i z tym jest coraz lepiej - podsumowuje mecz kapitan legionistów <b>Wojciech Szala</b>.
Jaki błąd popełniliście przy straconej bramce?
- Było niezbyt wysokie dośrodkowanie z lewej strony. Niestety na tyle skuteczne, że piłka trafiła na piąty metr, gdzie wbiegał akurat ktoś z drugiej linii i dostaliśmy bramkę. Trochę przysnęliśmy przy tej sytuacji.
Odczuwacie już pewne zmęczenie, znużenie obozem i sparingami co dwa dni?
- Na pewno, to dwa tygodnie ciężkiej pracy, pięć sparingów. Tak właśnie miał ten obóz wyglądać. Przygotowaliśmy się pod względem siłowym i kondycyjnym. Zmęczenie narasta i to zarówno fizyczne jak i psychiczne, ale na szczęście jutro powrót do Warszawy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.