Wójcik: Tak gra się w piaskownicy
14.10.2002 09:52
Wypowiedź Janusza Wójcika po meczu z Łotwą:
- Wielki zawód i żałoba. Nikt się chyba nie spodziewał porażki z Łotwą. W najgorszym wypadku można było zakładać, że będzie remis - tak skwitował porażkę Polski Wójcik.
- Reprezentacja Polski prezentowała strasznie archaiczny futbol. Tak nie gra się chyba już nawet na podwórkach. No, może w piaskownicy. Graliśmy głównie w poprzek boiska. Długie podania, crossowe, które miały zaskoczyć rywali, nie przynosiły żadnych efektów. Łotysze jakby czekali na nie, bo akcje były bardzo czytelne. Brakowało prostopadłych podań. Nie stwarzaliśmy też żadnego zagrożenia z wolnych, bo nie umieliśmy sobie ich wypracować. A przecież Ratajczyk, Lewandowski i Hajto potrafią mocno i celnie strzelić. Zawiedli pomocnicy. Zwłaszcza Lewandowski. Nie tylko grał za wolno, ale także za wolno myślał. Łotysze, choć byli niżsi od większości naszych reprezentantów, skakali wysoko i wygrali prawie wszystkie główkowe pojedynki. Porażki z Łotwą nie należy traktować jako tragedii, ale trzeba z niej wyciągnąć wnioski. Trzeba szukać innych rozwiązań personalnych, bo nie mamy jeszcze drużyny, która zapewniłaby nam sukcesy - dodał.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.