Wróbel może będzie gotowy na piątek
20.08.2002 20:10
Na dzisiejszym treningu piłkarze głównie ćwiczyli grę dzięwięciu na dziewięciu na skróconym boisku. Nalezy odnotować, że w jednym z zespołów na obronie w jednej linii grali Jacek Zieliński i Tomasz Łapiński. Potem piłkarze trenowali strzały z dystansu i niestety nie wyglądało to dobrze. Chyba najgorszy byl Moussa Yahaya, który ani razu nie sterzlił gola. Zdecydowana większość jego strzałów była niecelna. W tym samy czasie część zawodników ćwiczyła wykonywanie rzutów wolnych. W zawodach nie uczestniczył Tomasz Sokolowski. Rudi Guśnić wyłącznie biegał w okół całego terenu treningowego (zrobił około 10 kółek). W przerwach jedynie się roźciągał, a trener Kubicki co chwila pytał czy nie boli go mięsień. Raczej nie zanosi się abyśmy szybko zobaczyli go na boisku. Dariusz Dudek i Radosław Wróblewski (w świetnych humorach) jedynie biegali wzdłuż boiska trenningowego. Można jednak mieć nadzieję, że będa gotowu na piątkowy mecz z Górnikiem. Wróblewski, który na piątkowym treningu doznał urazu kolana w poniedziałek przeszedł badanie USG, które naszczęście nic nie wykazało. "Wróbel" ma jedynie lekki uraz łękotki i jak sam powiedział być może będzie gotowy na piątek.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.