Domyślne zdjęcie Legia.Net

Wspominamy tych, których zabrał los

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

01.11.2010 09:20

(akt. 15.12.2018 08:35)

Dziś czas wspomnień i zadumy. Miniony rok zabrał wielu kibiców, sportowców i wybitnych ludzi. 2 lutego zmarł <strong>Wiesław Giler</strong>, którego pożegnaliśmy cztery dni później w kościele na Płudach. To był wielki kibic Legii i ktoś w rodzaju lokalnego bohatera. Zawsze bezinteresowny, lojalny i hojny. Rozsławiał imię Legii jak tylko potrafił, reaktywował tygodnik "Nasza Legia", fundował wycieczki na stadion grupom dzieci z domów dziecka, obdarowywał je szalikami, koszulkami i zarażał miłością do ukochanego klubu. Mnóstwo swojego wolnego czasu poświęcał temu by zapełnić trybuny przy Łazienkowskiej, a wszystko to z pasji i miłości. Nie liczył się z pieniędzmi, wszystko robił ku chwale Legii.

3 sierpnia odszedł z tego świata Edmund Zientara, miał 81 lat. Rodowity warszawiak, olimpijczyk, wielokrotny reprezentant Polski, wieloletni zawodnik Legii, członek Galerii Sław klubu - można by tak długo wymieniać. Jako zawodnik imponował charakterem, a na pozycji pomocnika, mało kto mógł mu dorównać, nawet w skali światowej. Po zakończeniu kariery piłkarskiej został trenerem i zdobył z Legią mistrzostwo Polski, a także doprowadził ją do półfinału Pucharu Europy Mistrzów Krajowych (dzisiejsza Liga Mistrzów). Zawsze skromny, nigdy się nie wywyższał. Nie wspominał jakim był szkoleniowcem, ale za to chętnie opowiadał o tym iż miał szczęście być trenerem takiego piłkarza jak Kazimierz Deyna.

Wczoraj minął rok od śmierci Jana Wejcherta - współtwórcy grupy ITI, współwłaściciela Legii. Swoją działalność rozpoczął w połowie lat siedemdziesiątych ubiegłego stulecia zakładając firmę wraz z Bruno Valsangiacomo i Mariuszem Walterem. W ciągu lat ITI stało się znaną grupą medialną w całej Europie. Legia i nowy stadion to także jego marzenie i dzieło w realizację, którego włożył sporo pracy i entuzjazmu. Nie dane mu było zobaczyć z poziomu trybun pierwszego spotkania na nowym obiekcie - zmarł po ciężkiej acz krótkiej chorobie, miał 59 lat. 

Polecamy

Komentarze (2)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.