Wtorkowy trening przy Łazienkowskiej: Wolski i Furman w formie

Na murawie nie zabrakło niezawodnego duetu Danijel Ljuboja - Miroslav Radović, który ma już za sobą kontuzje i wrócił do ćwiczeń na pełnych obrotach. Z podobną energią stawili się młodzi kadrowicze - Rafał Wolski i Michał Żyro. Pod okiem trenera Krzysztofa Dowhania doskonalili się bramkarze - Duszan Kuciak, Marijan Antolović, Wojciech Skaba i Jakub Szumski. Indywidualnie wokół boiska truchtał Manu, któremu lekarze nie pozwolili uczestniczyć w zajęciach.

Piłkarze ćwiczyli rozegrania akcji oraz grę na utrzymanie. Dobrą kondycją mogli popisać się: Michał Żewłakow, Ivica Vrdoljak i Jakub Rzeźniczak. Ljuboja chętnie udzielał wskazówek młodszym kolegom. Michała Żyro dopingował "Rado". Kolejny raz na boisku znakomicie spisywał się Dominik Furman. Towarzyszył mu Michał Efir.  Celnymi strzałami zachwycał wszystkich Rafał Wolski, któremu niedawno z okazji urodzin życzyliśmy "stu goli z Legią". Okazało się, że nasze słowa szybko zaczęły się spełniać, bo już następnego dnia utalentowany dziewiętnastolatek zdobył bramkę dla reprezentacji w meczu z Niemcami. - Cieszę się, że udało nam się wygrać. Rozegraliśmy bardzo dobre spotkanie przy pełnych trybunach. Dla nas to duża satysfakcja i niesamowita motywacja do dalszej pracy - powiedział "Wolak". Zapytany przez nas o to, co byłoby dla niego najlepszym prezentem, bez namysłu odpowiedział, że zdobycie przez Legię mistrzostwa Polski. Trzymamy kciuki za to, by to marzenie wkrótce okazało się rzeczywistością i czekamy na kolejne zwycięstwa "Wojskowych".

Po męczącym treningu legioniści z pozytywnym nastawieniem opuścili murawę. O godzinie 14 czeka ich sparing z Żyrardowianką. Mecz ma się okazać ostatecznym sprawdzianem dla Edgara Berhardta, który od ubiegłego tygodnia przebywa na obserwacjach przy Łazienkowskiej.