Wyjazd do Szczecina, a zakaz Ekstraklasy SA
05.10.2006 03:32
Działacze Pogoni Szczecin głowią się, co zrobić z kibicami Legii Warszawa przed zbliżającym się spotkaniem obu zespołów. Z literą prawa nie powinni ich wpuścić na Stadion Krygiera, ale jest to w praktyce niemożliwe do zrealizowania. - Nie wyobrażam sobie, byśmy musieli na bramach stadionu sprawdzać każdemu kibicowi dowód osobisty - mówi <b>Marek Pawlak</b>, wiceprezes szczecińskiego klubu.
Od kilkunastu lat trwa przyjaźń między fanami Pogoni i Legii. Kibice wspólnie oglądają pojedynki i nawzajem się dopingują. W stolicy kibice Pogoni zawsze mają do swojej dyspozycji sektor na "żylecie", w Szczecinie goście najczęściej zasiadali w sektorze 9-10. Problemu i teraz by nie było, gdyby nie burdy podczas spotkania Legii w Gdyni. Warszawscy chuligani narozrabiali i Ekstraklasa SA (nadzorująca rozgrywki) ukarała kibiców klubu mistrza Polski zakazem wyjazdów grup zorganizowanych na mecze wyjazdowe do końca roku.
- Z tego, co wiem, Legia próbowała odwołać się od tej kary, ale nie słyszałem jakie zapadło rozstrzygnięcie - mówi Pawlak. - Trudno się jednak spodziewać, że kara zostanie umorzona.
Instancją odwoławczą jest komisja odwoławcza Polskiego Związku Piłki Nożnej, która najwcześniej dziś mogłaby anulować karę dla Legii. Wątpliwe, by tak się stało.
- Dla nas to jest spory problem, a mecze z Legią są pod względem organizacyjnym najtrudniejszymi do odpowiedniego przygotowania - przyznaje Pawlak.
Co się może zdarzyć w Szczecinie?
- Na obecny stan nie ma najmniejszych szans, byśmy wysłali do Legii jakąś pulę biletów dla kibiców z Warszawy. Zawsze tak robiliśmy, ale teraz musimy uszanować postanowienia organizatora rozgrywek - tłumaczy Pawlak.
Nie oznacza to jednak, że na Stadionie im. Floriana Krygiera zabraknie fanów Legii. Ci przyjadą do Szczecina prywatnie i pewnie incognito dostaną się na obiekt.
I tu może powstać problem. Podczas ostatnich spotkań Legii w Szczecinie, warszawscy fani oglądali mecz wspólnie, a nie rozsiani po całym obiekcie między kibicami Pogoni, a doping gości był zorganizowany. Działacze Pogoni, według nieoficjalnych zapewnień przedstawicieli Ekstraklasy SA, nie zostaliby ukarani za obecność legionistów na szczecińskim stadionie.
- Niepewność jednak jest i chcielibyśmy uzyskać jakieś jednoznaczne stanowisko - mówi Pawlak.
Termin meczu
Canal Plus i Ekstraklasa SA ustaliły ostateczną godzinę rozpoczęcia spotkania Pogoni z Legią. Początek o godz. 17, a nie jak wcześniej planowano o 16. Canal Plus przeprowadzi bezpośrednią transmisję.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.